Real Madryt pokonał Atletico 3:0 (1:0) w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów. Bohaterem został Cristiano Ronaldo, który pogrążył derbowych rywali efektownym hat-trickiem. Rewanż 10 maja na Vicente Calderon.
BOHATER:
W decydujących momentach znów w roli głównej wystąpił Cristiano Ronaldo. W 10. minucie wygrał główkowy pojedynek w polu karnym i dał Realowi prowadzenie. Po przerwie długimi fragmentami był niewidoczny, ale w 73. minucie efektownym strzałem wykończył szybką kontrę, a kilka minut później – po zagraniu Lucasa Vazqueza – skompletował hat-tricka.
Bardzo udany występ zaliczył we wtorek także Isco, który był niemal bezbłędny w inicjowaniu ofensywnych akcji Królewskich. W pierwszej połowie każde z jego 42 podań trafiło do "adresata".
ANTYBOHATER:
Od zawodnika pokroju Antoine'a Griezmanna siłą rzeczy należy spodziewać się więcej. Na Bernabeu był poza grą. W pierwszej połowie udało mu się jedno dośrodkowanie, w drugiej – był kompletnie anonimowy. Wielka w tym zasługa całej formacji obronnej Realu.
JAK PADŁY BRAMKI?
1:0 (10') – sytuacyjne dośrodkowanie Casemiro z prawego skrzydła trafiło idealnie na głowę Cristiano Ronaldo, który mocnym strzałem z bliska nie dał szans Janowi Oblakowi.
2:0 (73') – zagranie ze skrzydła od Marcelo trafiło do Karima Benzemy, ten znakomicie przedłużył do Ronaldo, który mocno kopiąc z powietrza trafił po raz drugi!
3:0 (86') – odważna szarża Lucasa zakończyła się ofiarnym zagraniem wślizgiem do Ronaldo, który w polu bramkowym przyjął piłkę i pewnym strzałem trafił po raz trzeci. To 21. gol Portugalczykach w derbach Madrytu i 13. w tej edycji LM.
JAK MOGŁY PAŚĆ BRAMKI?
7' – efektowny rajd Daniego Carvajala zakończył się mocnym strzałem, Oblak odbił piłkę przed siebie, jednak Benzema nie wykorzystał dobrej okazji.
16' – precyzyjna centra Toniego Kroosa z rzutu rożnego znalazła w polu karnym Raphaela Varane'a, a ten mocną główką zmusił bramkarza do wykazania się najwyższym kunsztem.
17' – po prostopadłym zagraniu z głębi pola Kevin Gameiro próbował minąć Keylora Navasa, ale zwycięsko z tego pojedynku wyszedł bramkarz. To była najlepsza tego dnia akcja gości na Bernabeu...