Przejdź do pełnej wersji artykułu

Młodzież napędza Ajax. Kolejne genialne pokolenie?

Piłkarze Ajaksu Amsterdam (fot. Getty Images) Piłkarze Ajaksu Amsterdam (fot. Getty Images)

Ajax to jeden z tych klubów piłkarskich, który zna się na szkoleniu młodzieży. Szkółka szlifująca talenty nazywa się De Toekomst, czyli „przyszłość”. Ta dla zespołu z Amsterdamu rysuje się w jasnych kolorach. Młodzież zmierza po pierwsze od 1997 roku europejskie trofeum dla Ajaxu. Większość z tych zawodników może już niedługo stanowić o sile najlepszych drużyn na Starym Kontynencie.

Johan Crujiff, Frank Rijkaard, Ronald Koeman, Marco van Basten, Patrick Kluivert czy Dennis Bergkamp – to tylko garstka wybitnych zawodników, którzy swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiali w Amsterdamie. Dzięki wielu generacjom utalentowanych zawodników Ajax wielokrotnie sięgał po europejskie trofea, mimo że Eredivisie nigdy nie należała do najmocniejszych.

Od kilku lat holenderska piłka jest w głębokim kryzysie. Reprezentacja nie potrafiła zakwalifikować się na mistrzostwa Europy 2016, a eliminacjach mundialu 2018 na razie zajmuje dopiero czwarte miejsce w tabeli grupy A. Zawodzi nie tylko kadra, ale także kluby. Jeszcze do niedawna mistrz Holandii miał zapewniony udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów, ale przez nową reformę europejskiej federacji piłkarskiej ten przywilej straci. W rankingu UEFA Oranje zajmują 13. pozycję, a automatyczny awans mają tylko mistrzowie pierwszych dziesięciu krajów w zestawieniu.

Na horyzoncie widać jednak poprawę. Jeżeli Ajax awansuje do finału Ligi Europejskiej, a po wygranej z Lyonem 4:1 jest to bardzo prawdopodobne, to w sezonie 2019/2020 Holandia uzyska utracony przywilej. Wszystko za sprawą kolejnego pokolenia perspektywicznych zawodników, którzy lada moment mogą otrzymać propozycje z najlepszych europejskich klubów.

Kasper Dolberg (19 lat)

Ajax nigdy nie mógł narzekać na brak dobrych napastników. W poprzednich latach za zdobywanie bramek byli odpowiedzialni tacy zawodnicy jak Patrick Kluivert, Klass-Jan Huntelaar czy Luis Suarez. W poprzednim sezonie podstawowym snajperem był Arkadiusz Milik, ale klub szybko poradził sobie z odejściem Polaka.

Kolejnym strzeleckim objawieniem w Amsterdamie jest Kasper Dolberg. Przez dziennikarzy „Bilda” został nazwany nowym Lewandowskim, ale Duńczyk na razie nie myśli o zmianie klubu. Zainteresowanie nim wyrażają kluby Premier League, lecz napastnik pragnie ustabilizować swoją pozycję w Eredivisie. – Transfer do Manchesteru City czy United byłyby zbyt dużym krokiem. Obecnie priorytetem są regularne występy – powiedział magazynowi „FourFourTwo”. W tym sezonie strzelił już 20 goli we wszystkich rozgrywkach.

Kasper Dolberg Kasper Dolberg

Justin Kluivert (17 lat)

Z takim nazwiskiem Justin jest skazany na sukces. Na razie często rozpoczyna mecze na ławce rezerwowych, ale jako zmiennik wnosi bardzo dużo jakości do gry Ajaksu. Jego zalety są bardzo podobne do tych, jakimi imponował jego ojciec – Patrick. Bazuje przede wszystkim na swojej szybkości i technice.

W pierwszej drużynie gra dopiero od stycznia tego roku. Do tej pory strzelił w Eredivisie tylko jednego gola i zapisał jedną asystę, ale w pierwszym składzie wyszedł tylko pięć razy. Nazwisko Kluivert szybko nie zniknie z ust piłkarskich kibiców. Tym bardziej, że w młodzieżowej drużynie Paris Saint-Germain występuje jeszcze jeden z synów Patricka – Shane.

Matthijs de Ligt (17 lat)

Holandia od kilku lat boryka się z problemami na środku obrony. Podczas mistrzostw Europy w 2012 roku na tej pozycji grali John Heitinga oraz Joris Mathijsen. Obecnie występują tam Bruno Martins Indi oraz Wesley Hoedt. Nie jest to para, która może zagwarantować kadrze pewność w defensywie. Być może de Ligt będzie rozwiązaniem na jej problemy?

Justin Kluivert

Na razie jest najmłodszym piłkarzem od 1931 roku, który zadebiutował w pomarańczowej koszulce. Pierwszego meczu nie będzie wspominał miło, ponieważ był jednym z winowajców porażki 0:2 z Bułgarią w marcu obecnego roku. De Ligt ma jednak dużo czasu, aby przede wszystkim ugruntować swoją pozycję w klubie. W trwających rozgrywkach Eredivisie rozegrał 10 meczów i zdobył dwie bramki. Strzelił gola także w młodzieżowej Lidze Mistrzów.

Amin Younes (23 lata) i Bertrand Traore (21 lat)

Obaj są jednymi z najstarszych zawodników w pierwszym składzie Ajaksu. Żaden z nich nie jest „produktem” De Toekomst, ale zwrócili uwagę najlepszych klubów w Europie grą w Amsterdamie.

Niemiec jest niepodważalnym liderem ofensywy. W obecnym sezonie Ligi Europejskiej stworzył dla swojej drużyny najwięcej sytuacji bramkowych (13) spośród wszystkich zawodników uczestniczących w rozgrywkach. Jego największymi zaletami są kontrola nad piłką oraz drybling, który pozwolił mu na strzelenie siedmiu goli i zapisanie 12 asyst.

Na Bertrandzie Traore klub najprawdopodobniej nie zarobi najprawdopodobniej ani grosza, ponieważ jest wypożyczony z Chelsea. Jeśli nie znajdzie miejsca w składzie The Blues, to o znalezienie nowej drużyny nie powinien się martwić. Zdobywcą dwóch bramek w meczu z Lyonem interesuje się między innymi Everton oraz Napoli.

Amin Younes (P)

Źródło: SPORT.TVP.PL/MARCA
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także