| Motorowe / Żużel / Grand Prix
Wielkimi krokami zbliża się Grand Prix Polski na żużlu, które w sobotę zostanie rozegrane na Stadionie Narodowym w Warszawie. W rywalizacji weźmie udział pięciu Polaków. – Wielu zawodników może wygrać w stolicy, wśród nich są biało-czerwoni – tłumaczy były żużlowiec, Krzysztof Cegielski.
Polskę reprezentować będą Patryk Dudek, Bartosz Zmarzlik, Piotr Pawlicki, Maciej Janowski i Przemysław Pawlicki. Ten ostatni na sobotnie zawody otrzymał "dziką kartę". To przywilej organizatora każdej rundy.
– Tych żużlowców stać na wiele. Są bardzo utalentowani i każdy z nich może wygrać. Jeśli spojrzymy na ich osiągnięcia, to wszyscy sięgali już po sukcesy na arenie międzynarodowej. Będzie o to jednak bardzo trudno. Szykuje się arcyciekawe widowisko, dlatego sprzedano już ponad 50 tysięcy biletów. Po cichu liczę, że Mazurek Dąbrowskiego wybrzmi na Stadionie Narodowym, z czego byłbym bardzo dumny – przyznał dla SPORT.TVP.PL Władysław Komarnicki, honorowy prezes Stali Gorzów.
Pawlicki pojedzie dla Golloba
Na początku sezonu wyróżniającym się zawodnikiem jest Przemysław Pawlicki. Zawodnik Stali Gorzów błyszczał w turniejach indywidualnych. Wygrał Złoty Kask, czym zapewnił sobie udział w eliminacjach Grand Prix 2018. Stał też na podium Memoriału Edwarda Jancarza i turnieju o Koronę Bolesława Chrobrego.
Dla 25-latka będzie to trzeci występ występ w imprezie tej rangi. W 2010 roku zadebiutował w cyklu jako rezerwowy. Pojechał w jednym wyścigu i nie zdobył punktu. Dwa lata później przyznano mu "dziką kartę" na rundę w Lesznie. Na swoim torze Polak wywalczył siedem "oczek" i zajął dziesiątą pozycję. Ten rezultat nie dał mu awansu do półfinału.
– Niewielu zawodników zasługiwało na "dziką kartę" w tym sezonie. Przemek nie jest w gorszej formie niż stali uczestnicy Grand Prix. Był naturalnym kandydatem i nie ma się, czego obawiać. Nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Wiadomo nie wszystko wygrywa, ale w tym dniu będzie dobrze przygotowany. Półfinał jest spokojnie w jego zasięgu – stwierdził Cegielski.
Starszy z braci Pawlickich postanowił, że w sobotnich zawodach wystartuje w specjalnym kevlarze, upamiętniającym Tomasza Golloba. Po zawodach zostanie on przekazany na licytację. Dochód z niej zostanie przeznaczony na rehabilitację i powrót do zdrowia najbardziej utytułowanego żużlowca w historii.
– To piękny pomysł, biję brawo. Nasza młodzież wiele zawdzięcza Gollobowi, który latami ciągnął polski żużel. Proszę pamiętać, że on był osamotniony. Nasze obecne miejsce jest jego ogromną zasługą. Gest Pawlickiego odbieram jako podziękowanie – przyznał Komarnicki.
Kameleon z Leszna
Iście kameleonową formę prezentuje na początku sezonu Piotr Pawlicki. Zawodnik leszczyńskiej Unii w jedenastu wyścigach PGE Ekstraligi wywalczył zaledwie dziesięć punktów i dwa bonusy. Dużo lepiej jego forma wygląda w indywidualnych imprezach. Były mistrz świata juniorów wygrał kwalifikacyjne zawody do Grand Prix 2018 w Esbjergu.
Zdaniem Krzysztofa Cegielskiego w przypadku 22-latka nie ma powodów do obaw. – Jeśli pójdziemy tym tropem, to turniej indywidualny powinien mu się udać. Potwierdził też w lidze szwedzkiej solidną jazdę, więc właściwie tylko w Polsce nie jest tak szybki, jak powinien być. Bez presji wyniku drużynowego sobie poradzi. Wiele będzie zależało od tego jak zacznie zawody i który numer startowy wylosuje. Jeśli to się poukłada, to może spokojnie daleko zajść. Nawet jeśli wygra cały turniej, nie będę tego traktował w kategoriach niespodzianki – stwierdził były uczestnik cyklu Grand Prix.
Kto zagrozi biało-czerwonym?
Po Grand Prix w Krsko na czele klasyfikacji generalnej znajdują się Fredrik Lindgren i Martin Vaculik. Szwed i Słowak w pierwszej rundzie wywalczyli po szesnaście punktów. Dla wielu takie rozstrzygnięcia były niespodzianką.
– W Grand Prix są poważniejsze nazwiska. Lindgren od początku sezonu wszędzie jeździ świetnie. Pokazał na silnikach od Marcela Gerharda, że można wygrywać. Pewnie każdy wyobrażał sobie, że na czele będą Jason Doyle, Chris Holder, Nicki Pedersen, Tai Woffinden, ale na razie jest inaczej. Na pewno obaj powinni być w czołówce w Warszawie – tłumaczył Cegielski.
Przed rokiem w Warszawie wygrał Woffinden. Brytyjczyk na początku sezonie nie może znaleźć szybkości w swoich silnikach. W finale byli też Greg Hancock, Matej Zagar i Holder.
Idealny tor
Wielu kibiców pamięta organizacyjną klapę sprzed dwóch lat. Wtedy w Grand Prix Polski udało się rozegrać zaledwie trzy serie startów. Tym razem ta sytuacja nie ma prawa się powtórzyć.
– Tory jednodniowe są już przewidywalne. Ich struktura wszędzie jest podobna. Różni się w zasadzie geometria, ale dla żadnego z żużlowców nie będzie to zaskoczenie. Biorąc pod uwagę Grand Prix Słowenii, gdzie nawierzchnia była w fatalnym stanie – mokra, źle przygotowana – to zaczynamy cieszyć się, że są tory sztuczne. One kiedyś były dużo gorsze niż naturalne, ale teraz układający doszli do perfekcji. Tor będzie równy, twardy z lekko odsypującą się nawierzchnią. Jednym słowem: idealny do ścigania – zakończył optymistycznie Cegielski.
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
15
3
12
4
14
5
11
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (991 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.