Chwile grozy przeżyli kibice na torze w Imoli podczas pierwszego wyścigu motocyklowej serii World Superbike. Na sześć okrążeń przed końcem Eugene Laverty zderzył się z Aleksem Lowesem. Jego motocykl uderzył z dużą prędkością w bandę i stanął w ogniu. Żaden z zawodników na szczęście nie ucierpiał.