Chelsea w świetnym stylu wywalczyła mistrzostwo Anglii i wciąż ma szansę, by zdobyć jeszcze krajowy puchar. Pierwszy sezon Antonio Conte na Wyspach Brytyjskich wypadł fantastycznie. Drugi rok zapowiada się na znacznie trudniejszy. Pojawia się coraz więcej pytań o to, czy The Blues poradzą sobie równie dobrze, gdy rywalizację w Anglii trzeba będzie połączyć z Ligą Mistrzów...
"Wielki test" w przyszłym sezonie
Wszyscy zachwycają się efektami pracy wykonanej przez zawodników Chelsea i jej menedżera. Poprzedni sezon zespół zakończył na 10. pozycji. W drużynie nie doszło do zbyt wielu zmian, a trener i tak sprawił, że londyńczycy w nowych rozgrywkach prezentowali się kapitalnie.
Bardzo ważną kwestią, na którą uwagę zwracali zwłaszcza trenerzy rywali, było to, że Chelsea w tym sezonie nie brała udziału w europejskich pucharach. Londyńczycy nie mieli problemów z licznymi kontuzjami, dzięki czemu łatwiej było przygotować się do kolejnych spotkań. – Przyszły rok będzie dla Chelsea poważnym sprawdzianem. Oprócz Tottenhamu, cała czołówka rozczarowała. W kolejnych rozgrywkach rywale będą mocniejsi – przestrzega Frank Lampard, legendarny pomocnik The Blues.
Przełomem okazała się zmiana taktyki, na którą Conte zdecydował się pod koniec września po porażce z Arsenalem. Chelsea zaczęła grać ustawieniem 3-4-3, co przyniosło świetne efekty. W kolejnym roku o powtórzenie dobrych wyników będzie dużo trudniej... – To będzie drugi sezon, formacja Chelsea nie będzie już niespodzianką dla przeciwników – dodał Lampard.
Potrzebne transfery
Jedno nie ulega wątpliwości – by z powodzeniem rywalizować w Champions League, Chelsea musi zostać wzmocniona. A już na pewno nie może pozwolić sobie na stratę czołowych piłkarzy, co nie jest takie pewne. Nieustannie spekuluje się o możliwym odejściu Diego Costy do Chin oraz o tym, że Real Madryt poważnie interesuje się Edenem Hazardem. Bardziej realne wydają się przenosiny Costy, który był blisko transferu już w styczniu. Zdaniem angielskich mediów, 29-latka miałby zastąpić Alvaro Morata z Realu. Conte był trenerem, który w 2014 roku nakłonił Hiszpana do przejścia do Juventusu... Co ciekawe, nigdy nie mieli jednak okazji współpracować. Conte objął reprezentację Włoch, a trenerem Juve został Massimiliano Allegri. Gdyby jednak Morata zdecydował się pozostać w Madrycie, alternatywą pozostaje Romelu Lukaku z Evertonu.
Wzmocniona musi zostać linia obrony. Wciąż nie jest pewne, czy John Terry podejmie decyzję o odejściu na emeryturę. Jeśli postanowi zawiesić buty na kołku, drużyna straci wielkiego lidera, a także solidnego zmiennika. W tym sezonie podstawowi obrońcy – David Luiz, Gary Cahill i Cesar Azpilicueta – nie mieli większych problemów ze zdrowiem. Nie wiadomo jednak, co wydarzy się w kolejnym sezonie, gdy Chelsea będzie walczyć na czterech frontach – w Premier League, Pucharze Anglii, Pucharze Ligi oraz w Lidze Mistrzów.
Kandydatów do wzmocnienia linii obrony jest wielu. Wśród nich wymienia się m.in. Virgila van Dijka z Southampton oraz Aymerica Laporte z Athletiku Bilbao. Potrzebnych będzie przynajmniej dwóch nowych defensorów. – To świetna drużyna. Jeśli nieco "odświeżą" kadrę, a do zespołu dołączy dwóch topowych graczy, mogą powalczyć w Champions League – przewiduje Lampard.
Conte przełamie złą serię?
Szkoleniowiec Chelsea w trakcie kariery pokazał, że znakomicie radzi sobie w rozgrywkach krajowych. Z Juventusem zdobył trzy mistrzostwa z rzędu, pierwszy rok w Chelsea także zakończył mistrzowskim tytułem. Gorzej było z grą Juve w Champions League. Trenowany przez niego zespół nigdy nie przebrnął granicy ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Po jego odejściu, turyńczycy dwukrotnie awansowali do finału.
– Kiedy spojrzysz na grę angielskich zespołów w Lidze Mistrzów, zobaczysz, że jesteśmy za europejską czołówką. Chelsea w przyszłym roku powinna być trudniejsza do pokonania, ale raczej nie znajdzie się w gronie zespołów, które powalczą o Puchar Europy. Jeśli latem dokonają dobrych transferów, może dojdą do ćwierćfinału – uważa Steve McManaman, były reprezentant Anglii.
W tym sezonie angielskie kluby po raz kolejny boleśnie zderzyły się z rzeczywistością. Ostatni reprezentant – Leicester City – został wyeliminowany w ćwierćfinale. Manchester City czy Arsenal od lat przegrywają z Realem, Barceloną oraz Bayernem. To właśnie starcia z potentatami Champions League pokażą, na co naprawdę stać The Blues...
Jest jeszcze jedna kwestia. Angielskie media przywołują przykład sprzed dwóch lat, gdy zespół zdobył mistrzostwo kraju, by kolejny sezon zakończyć dopiero na 10. miejscu. Conte nie może dopuścić do tego, co stało się podczas drugiej kadencji Jose Mourinho. Wiele wskazuje na to, że jeśli chce uniknąć błędów poprzednika, latem musi podjąć rozsądne działania na rynku transferowym.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (960 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.