{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
W środę BVB pożegna Tuchela? Kto jego następcą?

Niemieckie media są zgodne – najpóźniej w środę Borussia Dortmund rozstanie się z Thomasem Tuchelem. Kontrakt trenera z klubem kończy się w 2018 roku, dlatego władze BVB będą musiały wypłacić mu duże odszkodowanie.
FINAŁ LIGI MISTRZÓW W SOBOTĘ W TVP1!
Mimo że Tuchel wywalczył Puchar Niemiec i awans do Ligi Mistrzów, to rozstanie się z zespołem. Wszystko przez konflikt z dyrektorem klubu Hansem-Joachimem Watzke. Zdaniem prasy, BVB będzie musiało zapłacić za wcześniejsze rozwiązanie kontraktu niecałe dwa miliony euro.
Faworytem do objęcia zespołu jest Lucien Favre. Szwajcar w minionym sezonie prowadził OGC Nice, które było rewelacją Ligue i zakończyło rozgrywki ligowe na trzecim miejscu. Problem w tym, że szkoleniowiec ma ważny kontrakt z Niceą do 2019 roku.
Jeśli Borussii nie uda się go pozyskać, innymi potencjalnymi kandydatami mają być m.in. Peter Stoeger z FC Koeln i Peter Bosz z Ajaksu Amsterdam. Natomiast propozycji pracy na pewno nie dostanie Julian Nagelsmann z TSG Hoffenheim. Sternicy klubu z Dortmundu widzą w nim potencjał, ale uważają, że jest zbyt wcześnie, aby dać mu szansę.
Tuchel z kolei jest wiązany z Bayerem Leverkusen. Wprawdzie dyrektor sportowy Rudi Voeller tonował nastroje, ale nie jest tajemnicą, że Aptekarze szukają klasowego szkoleniowca.