Przejdź do pełnej wersji artykułu

Drągowski jak Szczęsny. "W kadrze U21 mogę nosić wodę"

Bartłomiej Drągowski (fot. PAP/Darek Delmanowicz) Bartłomiej Drągowski (fot. PAP/Darek Delmanowicz)

– Nie obchodzi mnie czy będę grał ja, czy inny bramkarz, dopóki kadra będzie wygrywać – powiedział Bartłomiej Drągowski na pierwszej konferencji prasowej podczas zgrupowania reprezentacji U21 w Arłamowie. Podopieczni Marcina Dorny wzięli też udział w pierwszym treningu. Na razie w okrojonym składzie – trenowało jedynie siedmiu graczy z klubów zagranicznych.

A właściwie sześciu i Patryk Lipski, który kilka tygodni przed końcem sezonu rozwiązał kontrakt z Ruchem Chorzów i mógł wcześniej pojechać na zgrupowanie. Szóstka, która wybiegła na doskonale przygotowaną murawę Hotelu Arlamów, to Krystian Bielik, Paweł Dawidowicz, Drągowski, Bartosz Kapustka, Mariusz Stępiński i Maksymilian Stryjek. Pozostali zawodnicy z Lotto Ekstraklasy w bieszczadzkim ośrodku stawili się we wtorek.

Obecni są zawodnicy z zagranicy, poza Igorem Łasickim, który miał mecz barażowy we Włoszech. Reszta dojeżdżać będzie dziś z wyjątkiem Jana Bednarka i Tomasza Kędziory – oni w poniedziałkowy wieczór gościli na gali Ekstraklasy – wyjaśnił na konferencji trener Dorna. Dodał, że Karol Linetty dołączy do kolegów po meczu pierwszej reprezentacji z Rumunią (10 czerwca).

23-osobową kadrę na Euro wybraliśmy na podstawie tego, co prezentowali w marcowych meczach towarzyskich z Włochami (1:2) i Czechami (1:2), a także tego, co później pokazywali w klubach. Oczywiście nie były to łatwe decyzje, bo wielu zawodników prezentowało się dobrze, a nie dla wszystkich było miejsce – tłumaczył selekcjoner.

Z drugiej strony, wielu z powołanych też nie łapało się do swoich drużyn klubowych. Choćby obecni na konferencji Drągowski, czy – zwłaszcza pod koniec sezonu – Mariusz Stępiński. – Pierwsza połowa sezonu była dla mnie udana, druga trochę słabsza, ale jak na pierwszy lig w mocnej lidze, to jestem zadowolony. Miałem na swoim koncie, miałem asysty. Choć wiadomo, że ostatnie miesiące mogły być lepsze. To dla mnie sygnał, że przede mną jeszcze dużo pracy – przyznał kapitan "młodzieżówki".

Mariusz Stępiński (fot. PAP/Darek Delmanowicz) Mariusz Stępiński (fot. PAP/Darek Delmanowicz)

Wiadomo, jak to wyglądało. Przez pierwsze pół roku nie rozegrałem za dużo meczów. Drugie półrocze było dużo lepsze, bo zacząłem grać w drugiej drużynie Fiorentiny – Primaverze – a w ostatniej kolejce zadebiutowałem w pierwszym zespole. Dlatego liczę na dużo więcej w następnym sezonie, ale ten miniony mogę uznać za udany. Wiem i czuję, że zrobiłem progres. Jestem lepszym zawodnikiem – zapewniał Drągowski, który o miejsce w bramce będzie walczył z Jakubem Wrąblem (w zeszłym sezonie wypożyczonym do Olimpii Grudziądz) i Stryjkiem (AFC Sunderland).

Każdy, kto tu się znalazł, liczy na to, że będzie grał. Ale jeśli mam być szczery, to czy będzie bronił Kuba, Maks czy ja, to mało mnie to interesuje. Jeżeli reprezentacja będzie odnosiła wyniki, to będę szczęśliwy. Ja już czuje się wyróżniony, że mogłem się tu znaleźć, a kto będzie grał w bramce, to zdecyduje trener. (...) Jeżeli będą zwycięstwa, to – tak jak kiedyś powiedział Wojtek Szczęsny – ja tu mogę nosić wodę – wyznał zawodnik Fiorentiny.

Pierwszy mecz na Euro U21 Polska rozegra 16 czerwca o 20:45 w Lublinie ze Słowacją. Kolejnymi rywalami będą Szwecja (19.06, Lublin) i Anglia (22.06, Kielce). Zwycięzca grupy awansuje do półfinału. Zgrupowanie w Arłamowie potrwa do 14 czerwca. Potem kadra przeniesie się do Lublina.

Z Arłamowa Radosław Przybysz

Źródło: Sport.tvp.pl
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także