Puchar Konfederacji: Australia – Niemcy 2:3

BOHATER MECZU: Leon Goretzka
Bardzo dobry występ pomocnika Schalke 04 Gelsenkirchen. Uczestniczył w wielu ofensywnych akcjach mistrzów świata, wypracował rzut karny, a w drugiej połowie strzelił trzeciego gola.

ANTYBOHATER MECZU: Bernd Leno
Mimo że jego drużyna wygrała, popełnił błędy przy obu golach dla Australijczyków. Puchar Konfederacji miał pokazać, kto na dłużej powinien zostać numerem dwa w bramce mistrzów świata i zmiennikiem Manuela Neuera. Zawodnik Bayeru Leverkusen tym spotkaniem nie poprawił pozycji.

JAK PADŁY GOLE?
0:1 (5') – Julian Brandt zdecydował się na rajd prawą stroną, wbiegł w pole karne i wycofał piłkę do Larsa Stindla, który otworzył wynik.
1:1 (41') – Tom Rogić pobiegł w kierunku bramki i zdecydował się na strzał. Pierwszą próbę zablokował Shkodran Mustafi, ale za drugim razem Australijczyk zdobył już bramkę. Nie najlepiej w tej sytuacji zachował się bramkarz Leno.
1:2 (43') – Massimo Luongo sfaulował w polu karnym Goretzkę. Sędzia podyktował "jedenastkę", którą Julian Draxler zamienił na gola.
1:3 (48') – Joshua Kimmich świetnie podał do Goretzki, a ten pokonał bramkarza w sytuacji sam na sam.
2:3 (58') – Rogić kopnął zza pola karnego, a piłkę trącił jeszcze Tomi Jurić. Leno odbił piłkę, a napastnik Australii wykorzystał jego błąd i strzelił gola. Sędzia użył jeszcze systemu VAR, ale uznano, że bramka została zdobyta prawidłowo.

JAK MOGŁY PAŚĆ GOLE?
16' – Leon Goretzka dośrodkował w pole karne, do piłki doszedł Sandro Wagner, ale niecelnie uderzył głową.
20' – kolejna groźna akcja Niemców z prawej strony. Brandt dostał piłkę, wbiegł w pole karne i kopnął na bramkę. Bardzo dobrze zachował się jednak Mathew Ryan.
22' – prostopadłe podanie Goretzki trafiło do Wagnera, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem kopnął obok słupka.
27' – pomysłowe rozegranie rzutu rożnego przez Niemców. Brandt kopnął zza pola karnego, ale Ryan odbił piłkę.
37' – Trent Sainsbury doszedł do piłki po dośrodkowaniu Aarona Mooya z rzutu wolnego i uderzył głową. Jego zagranie było niecelne.
73' – James Troisi poradził sobie z Timo Wernerem i uderzył z dystansu. Dobrze spisał się Leno, który złapał piłkę.
75' – Werner odebrał piłkę Milosowi Degenekowi i ograł Sainsburego, a następnie... trafił w słupek.
79' – Jurić podał do Robbiego Kruse, który kopnął na bramkę, ale Leno złapał piłkę.