{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Dani Alves odejdzie... za darmo? Juventus szuka następcy

Dani Alves już po roku rozstanie się z Juventusem – donoszą włoskie media. Piłkarz ma... rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron i za darmo przenieść się do Manchesteru City, gdzie spotka się z Pepem Guardiolą. Wcześniej może zostać jednak ukarany grzywną.
VAR W SERIE A. "POKRYJEMY WSZYSTKIE KOSZTY"
Brazylijczyk w podobny sposób latem 2016 roku przeniósł się z Barcelony do Turynu. W Juventusie zaliczył świetny sezon – triumfował z nim w Serie A i Pucharze Włoch, a w Lidze Mistrzów osiągnął finał. Po zakończeniu rozgrywek chciał przedłużyć kontrakt na lepszych warunkach, jednak klub nie chce inwestować w 34-latka.
"Żegnaj Dani" – to tytuł z okładki wtorkowego wydania "Tuttosport". Dziennikarze piszą o nieporozumieniach na linii zawodnik – klub z ostatnich dni. Najpierw Alves publicznie stwierdził, że do osiągnięcia wielkości Paulo Dybala będzie potrzebował prędzej czy później wielkiego transferu.
Potem w mediach społecznościowych zamieścił zdjęcie, które było wspomnieniem finału Ligi Mistrzów z 2015, w którym Barcelona... pokonała Juventus. Według dziennika w Turynie mają dość nieporozumień i chcą pozbyć się problemu. Wcześniej zamierzają jednak ukarać zawodnika grzywną.
Co ciekawe, jeden z najlepszych zawodników ostatniego sezonu miałby odejść za darmo. Mistrzowie Włoch już myślą o następcy. W pierwszej kolejności zamierzają spróbować pozyskać Matteo Darmiana z Manchesteru United. W mediach pojawia się też kandydatura Serge'a Auriera, który stracił miejsce w podstawowej jedenastce PSG.
