{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Klątwa Anglii. "Cały czas ćwiczymy karne"
Reprezentacja Anglii do lat 21 przegrała po rzutach karnych z Niemcami w półfinale młodzieżowych mistrzostw Europy w Polsce. Jedenastki to zresztą przekleństwo angielskich piłkarzy – drużyna seniorów w ostatnich 30 latach sześć razy odpadała z wielkich turniejów po rzutach karnych.
Klątwa ciąży także na zespołach młodzieżowych. We wtorkowym meczu po 90 minutach i dogrywce było 2:2. W serii jedenastek Julian Pollersbeck obronił strzały Tammy'ego Abrahama i Nathan Redmond i Niemcy cieszyli się z awansu do finału. –
Nie trafili zawodnicy, którzy zazwyczaj wykorzystują jedenastki z zamkniętymi oczami – ocenił Aidy Boothroyd, trener kadry do lat 21.
Kilka tygodni wcześniej reprezentacja Anglii U17 przegrała po rzutach karnych z Hiszpanią (1:4) w finale mistrzostw Europy. – Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Przecież cały czas ćwiczymy jedenastki – ubolewał Boothroyd.
Rzuty karne są więc bolączką angielskiej piłki – zarówno dorosłej, jak i młodzieżowej.
Przegrane rzuty karne dorosłej reprezentacji Anglii:
Mundial 1990, półfinał – porażka 3:4 z Niemcami
Euro 1996, półfinał – porażka 5:6 z Niemcami
Mundial 1998, 1/8 finał – porażka 3:4 z Argentyną
Euro 2004, ćwierćfinał – porażka 5:6 z Portugalią
Mundial 2006, ćwierćfinał – porażka 1:3 z Portugalią
Euro 2012, ćwierćfinał – porażka 2:4 z Włochami
Na mistrzostwach świata w 1990 we Włoszech zawiedli Stuart Pearce i Chris Waddle. Na Euro w Anglii nie trafił obecny trener dorosłej reprezentacji Gareth Southgate. Dwa lata później we Francji bramkarza nie potrafili pokonać Paul Ince i David Batty. Na Euro 2004 w Portugalii antybohaterami byli David Beckham i Darius Vassell. Na mundialu w Niemczech karne zmarnowało aż trzech piłkarzy: Frank Lampard, Steven Gerrard i Jamie Carragher. Na turnieju w Polsce i na Ukrainie na wysokości zadania nie stanęli Ashley Young i Ashley Cole. Wiele nazwisk, a koniec zawsze taki sam...
Selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Anglii widzi jednak przyszłość angielskiego futbolu w jasnych barwach. – My doszliśmy do półfinału, chłopcy do lat 17 do finału mistrzostw Europy, a zespół U20 został mistrzem świata. Widzieliśmy tu wielu zawodników, którzy będą grali w dorosłej kadrze – zakończył Boothroyd.