Federico Bernardeschi już wkrótce może wzmocnić ofensywę Juventusu. Działacze Fiorentiny potwierdzili, że 23-latek pisemnie poinformował, że nie przedłuży kontraktu i będzie chciał odejść jeszcze tego lata. – Czy sprzedamy go do Turynu? Podejmiemy właściwą decyzję – skomentował odpowiedzialny we Florencji za transfery dyrektor Pantaleo Corvino.
Ostatnie tygodnie należą do niego. Był jedną z gwiazd Euro U21 na polskich boiskach. W czterech meczach strzelił dwa gole. To właśnie jego bramka w ostatnim grupowym występie z Niemcami (1:0) dała Włochom awans do półfinału. W nim trafił ponownie, ale po hat-tricku Saula Nigueza w meczu o złoto zagrali Hiszpanie (3:1). Dobrą postawę doceniła UEFA, wybierając Bernardeschiego do jedenastki turnieju – był w niej jedynym przedstawicielem Italii.
O zainteresowaniu Juventusu pisano już przed Euro U21. W ostatnich tygodniach częściej łączono mistrzów Włoch z Douglasem Costą. Sprawę skomplikowało jednak... odejście Daniego Alvesa. Następcą Brazylijczyka z hiszpańskim obywatelstwem ma zostać Danilo, który drugiego paszportu nie posiada. W związku z tym z dwójki Danilo – Douglas Costa działacze Juve muszą wybrać jednego.
Odpowiedzialny za transfery Giuseppe Marotta zmodyfikował transferową strategię i zaczął walczyć o Bernardeschiego. Długo wydawało się, że w sprawie brakuje konkretów. Pojawiły się we wtorek – agent zawodnika oficjalnie poinformował Fiorentinę o zamiarze odejścia.
– Usłyszeliśmy, że Federico nie chce z nami przedłużyć kontraktu, choć na stole pojawiła się naprawdę atrakcyjna propozycja. Chce odejść już teraz. To klejnot włoskiego futbolu. Czy pozwolimy mu na transfer do Juventusu? Zobaczymy... – mówił tajemniczo Pantaleo Corvino.
Według włoskich mediów mistrzowie Włoch potraktowali deklarację zawodnika jako zachętę do podjęcia transferowych starań. Chcą za niego zapłacić w ratach 40 milionów euro, a do transakcji mogą dołączyć jednego z środkowych pomocników – Tomasa Rincona lub Stefano Sturaro.
Negocjacje nie będą łatwe, bo Fiorentina nie chce słyszeć od odejściu zawodnika za mniej niż 50 milionów euro. Trudno będzie uzyskać taką kwotę, bo umowa Bernardeschiego wygasa za rok i wówczas będzie mógł odejść za darmo. Wśród zainteresowanych – oprócz Juventusu – wymienia się Inter, Bayern Monachium i Manchester United.
Sprawę dodatkowo komplikują gorące relacje na linii Turyn – Florencja. Fani zespołów pałają do siebie niechęcią od lat. Jej kulminacja przypadła na rok 1990. Wówczas działacze zdecydowali się sprzedać uwielbianego przez kibiców Roberto Baggio. Znienawidzony rywal zapłacił – w przeliczeniu na dzisiejszą wartość – 10 milionów euro, bijąc transferowy rekord świata.
Transakcja nie spotkała się ze zrozumieniem kibiców. Zamieszki trwały przez dwa dni, a prezydent klubu Flavio Pontello musiał szukać schronienia na stadionie. W stronę budynku leciały kamienie i koktajle Mołotowa. Rannych zostało 50 osób, aresztowano dziewięciu protestujących.
Czegoś takiego w historii Calcio jeszcze nie było. Nie trzeba dodawać, że w oczach kibiców najbardziej stracił sam Baggio. Gdy pierwszy raz przyjechał z Juventusem na Artemio Franchi, zdołał wywalczyć rzut karny. Choć zawsze podchodził do "jedenastki", to tym razem oddał próbę koledze.
Schodząc z boiska został obrzucony przedmiotami. Wśród rzuconych rzeczy znalazł się... klubowy szalik Fiorentiny. Wygwizdywany i lżony Baggio podniósł go z murawy i... pozdrowił kibiców. Część biła brawo, gdy dawny idol opuszczał stadion.
Bernardeschi ma za sobą dopiero drugi pełny sezon w barwach pierwszego zespołu. Jest uznawany za jednego z najzdolniejszych włoskich piłkarzy młodego pokolenia. W 2016 roku zadebiutował w pierwszej reprezentacji i zdążył już rozegrać 9 meczów. W ostatnim sezonie w 32 występach w Serie A strzelił 11 goli. Może grać na wielu pozycjach — najczęściej występuje jako ofensywny pomocnik, ale radzi sobie także na obu skrzydłach. Wyróżnia się kreatywnością, dryblingiem oraz pracowitością.
— To wielki talent. Jest przyszłością włoskiej piłki — ocenił pod koniec czerwca Massimiliano Allegri. Według "La Gazzetta dello Sport" Juventus ma największe szanse na pozyskanie zawodnika. Sam zainteresowany chce przenieść się do Turynu i walczyć o najważniejsze trofea. Zdaniem mediów są duże szanse na to, że Włoch dostanie prestiżową koszulkę z numerem "10", którą przed laty nosili znani rodacy — Roberto Baggio i Alessandro Del Piero.
Po odejściu tego drugiego numer po roku trafił do Carlosa Teveza. Gdy Argentyńczyk odszedł z klubu latem 2015 roku, numer trafił do Paula Pogby. Ten grał z nim na plecach tylko przez rok — w 2016 roku Manchester United odkupił go za ponad 100 milionów euro.
Bernardeschi ma zostać drugim letnim wzmocnieniem ofensywy mistrzów Włoch. Klub jest także bliski sfinalizowania transferu Patrika Schika — 21-letni napastnik jest porównywany do młodego Zlatana Ibrahimovicia, a w debiutanckim sezonie w Serie A zdobył 11 bramek w 32 występach dla Sampdorii.
16:30
Lecce
16:30
SSC Napoli
18:45
Cremonese
18:45
Bologna
16:30
ACF Fiorentina
16:30
Lazio Rzym
18:45
Pisa
18:45
Parma
16:30
Hellas Verona FC
18:45
Torino
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1028 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.