| Motorowe / Żużel

Woźniak: wciąż trudno mi uwierzyć, że jestem mistrzem Polski

Szymon Woźniak (fot. PAP/Lech Muszyński)
Szymon Woźniak (fot. PAP/Lech Muszyński)

– To nie jest mój sukces, tylko wszystkich, którzy mnie otaczają i wspierają w trudnych chwilach. Z taką drużyną o wiele łatwiej idzie się do przodu, sięga po sukcesy, ale też znosi porażki… – powiedział Szymon Woźniak w rozmowie ze SPORT.TVP.PL. Zawodnik Betardu Sparty Wrocław został w niedzielę indywidualnym mistrzem Polski. Jego zwycięstwo to największa niespodzianka od 2008 roku, kiedy wygrał Adam Skórnicki.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Hubert Błaszczyk, SPORT.TVP.PL: – Sezon zaczynałeś jako rezerwowy, a w niedzielę zostałeś mistrzem Polski. W żużlu wszystko zmienia się bardzo szybko...
Szymon Woźniak: – Żużel w tym sezonie jest bardzo nieprzewidywalny. W zawodach ligowych czy Grand Prix mamy sporo niespodzianek. Cieszę się, że akurat w tym przypadku to ja pozytywnie zaskoczyłem w jakże ważnym dla mnie dniu.

– Po finale zareagowałeś bardzo emocjonalnie. Doszedł już do ciebie ten sukces?
– Powoli zaczyna to do mnie docierać, ale za chwilę ucieka... Trudno mi uwierzyć, że jestem mistrzem Polski. Cały czas jeszcze staram się oswoić z tą myślą.

– Przygotowywałeś się specjalnie na te zawody?
– Finał IMP traktowałem jak każde inne. Zawsze staram się być gotowy na sto procent i nie inaczej było w tym przypadku. Jechałem do Gorzowa Wielkopolskiego bez większego stresu. Wiedziałem, że nic nie muszę, a mogę tylko zyskać. Przed rozpoczęciem turnieju założyłem sobie, że chcę być po nim zadowolony. Nie sądziłem, że uda mi się wykonać ten plan aż w takim stopniu.

Szymon Woźniak (L), Przemysław Pawlicki (P) (fot. PAP/Lech Muszyński)
Szymon Woźniak (L), Przemysław Pawlicki (P) (fot. PAP/Lech Muszyński)

– Po czterech seriach startów miałeś siedem punktów. Musiałeś wygrać…
– Mieliśmy świadomość, że tylko zwycięstwo ratuje baraż. Podjęliśmy odważną decyzję, bo pozmienialiśmy w ciemno wszystkie ustawienia. Nigdy z takimi nie jechałem. Była to pokerowa zagrywka, ale na szczęście trafiliśmy. Zostawiliśmy je na ostatnie trzy wyścigi i jechało się wyśmienicie. Moja prędkość była fenomenalna zarówno na starcie jak i trasie.

– Kto wpadł na taki pomysł?
– Wspólnie staraliśmy się wyciągnąć wnioski i zrobić sensowny plan. Ja i mechanicy mieliśmy podobny pomysł. Wtedy uznaliśmy, że to jest ten kierunek, w którym należy pójść. Zagrało wyśmienicie.

– Baraż był rozgrywany trzykrotnie. Nie wkradła się nerwowość?
– Wiadomo, że to nie jest przyjemne, kiedy prowadzi się w wyścigu, a on jest przerywany. Starałem się utrzymać nerwy na wodzy i podejść do tego biegu od nowa. Wiedziałem, że kiedy przygotuję pole startowe i puszczę sprzęgło w odpowiednim momencie, to Patryk Dudek nie zdoła mnie "założyć". Udało się to zrobić. Chłodna głowa pomogła.

– Po raz drugi sięgnąłeś po tytuł w Gorzowie Wielkopolskim. Trzy lata temu byłeś najlepszym polskim juniorem. To twój ulubiony tor czy zbieg okoliczności?
– Tak po prostu wyszło... Tor w Gorzowie jest przeze mnie lubiany, ale nie mogę powiedzieć, że uwielbiam się na nim ścigać. Kiedy jest dobrze przygotowany jeździ się tu z przyjemnością. To raczej zbieg okoliczności. Zazwyczaj dobrze tam startowałem, ale w najśmielszych snach nie zakładałem, że mogę być tam aż tak szybki...

Mieliśmy świadomość, że tylko zwycięstwo ratuje baraż. Podjęliśmy odważną decyzję, bo pozmienialiśmy w ciemno wszystkie ustawienia. Nigdy na nich nie jechałem. Była to pokerowa zagrywka, ale na szczęście trafiliśmy idealnie.

Podium IMP. Od lewej: Przemysław Pawlicki, Szymon Woźniak, Patryk Dudek (fot. PAP/Lech Muszyński)
Podium IMP. Od lewej: Przemysław Pawlicki, Szymon Woźniak, Patryk Dudek (fot. PAP/Lech Muszyński)

– W Wielkiej Brytanii jest taka tradycja, że mistrz Anglii dostaje "dziką kartę" na Grand Prix. Nie żałujesz, że w Polsce nie jest podobnie?
– Żałuję. Byłaby doskonała okazja, żeby sprawdzić się na tle najlepszych zawodników świata. Takie zawody zawsze wiele uczą i pozwalają odpowiedzieć na pytanie, w którym jest się miejscu. Wiedziałbym, czego mi brakuje. Wielka szkoda, ale nie można płakać, że nie ma takiej reguły. Muszę więc zasłużyć dobrą jazdą na miejsce w Grand Prix.

– Czego brakuje Szymonowi Woźniakowi, żeby jeździć w Grand Prix?
– Wszystkiego po trochu. Powoli staję się coraz lepszym zawodnikiem. Nie mogę powiedzieć, że nie jeżdżę w Grand Prix, bo nie mam startu albo mam problemy sprzętowe... Trzeba być "kompletnym" żużlowcem, żeby się tam znaleźć. Powoli zbliżam się do najwyższego poziomu. Ważna jest stabilizacja. Wierzę, że kiedyś pojadę w indywidualnych mistrzostwach świata i będę w takim nastroju jak dziś.

– Twoja kariera przebiega modelowo. Najpierw byłeś wyróżniającym się pierwszoligowcem, teraz aspirujesz do miana solidnego ekstraligowca. Pomogły przenosiny do Wrocławia?
– Wybrałem Betard Spartę w ważnym momencie kariery. Zostałem w Polonii Bydgoszcz tak długo, jak to było możliwe. To był ostatni dzwonek, żeby przenieść się na wyższy poziom. Lepiej jest zdobywać pięć punktów w PGE Ekstralidze niż dziesięć w Nice PLŻ. Ekstraligowa droga jest trudniejsza, ale jest w stanie zaprowadzić mnie o wiele dalej.

– Po finale IMP powiedziałeś, że to nagroda za 17 lat startów. Dziękowałeś wielu, którzy ci pomogli. Rzeczywiście ten sukces miał aż tylu ojców?
– Nawet nie tyle ten sukces. Mam takie szczęście, że spotykam po drodze samych dobrych i uczynnych. Wiele mi pomagają. Począwszy od rodziców, przez mechaników, sponsorów, a ostatnio narzeczonej. To nie jest mój sukces, tylko wszystkich, którzy mnie otaczają i wspierają w trudnych chwilach. Z taką drużyną o wiele łatwiej idzie się do przodu, sięga po sukcesy, ale też łatwiej znosi porażki…

***
Szymon Woźniak (ur. 1993) – zawodnik Betardu Sparty Wrocław, czołowy junior pierwszej ligi w barwach Polonii Bydgoszcz. W dorobku ma młodzieżowe indywidualne mistrzostwo Polski (2014) i indywidualne mistrzostwo Polski (2017). W tym sezonie wywalczył też mistrzostwo Polski par klubowych (za 2016 rok), był też brązowym medalistą drużynowych mistrzostw świata juniorów (2010).

sonda
Czy Szymon Woźniak powinien otrzymać "dziką kartę" na GP w Gorzowie?
Zobacz też
Nie żyje legenda dyscypliny. Był 20-krotnym mistrzem świata
Nikołaj Krasnikow (fot. Getty)

Nie żyje legenda dyscypliny. Był 20-krotnym mistrzem świata

| Motorowe / Żużel 
Legendarny reprezentant Polski nie żyje
Legendarny żużlowiec Józef Jamuła zmarł w wieku 83 lat (fot. Getty Images)

Legendarny reprezentant Polski nie żyje

| Motorowe / Żużel 
Ważny krok polskich żużlowców. Szansa na awans do elity
Mateusz Cierniak (fot. Getty)

Ważny krok polskich żużlowców. Szansa na awans do elity

| Motorowe / Żużel 
Pewny triumf reprezentacji Polski! Reszta Świata bez błysku
Bartosz Zmarzlik w barwach reprezentacji Polski (fot. PAP)

Pewny triumf reprezentacji Polski! Reszta Świata bez błysku

| Motorowe / Żużel 
Polska kontra Reszta Świata! Oglądaj pierwszy sprawdzian reprezentacji!
Polska – Reszta Świata [NA ŻYWO]. Żużel, mecz towarzyski. Transmisja online na żywo w TVP Sport (07.06.2025)
transmisja

Polska kontra Reszta Świata! Oglądaj pierwszy sprawdzian reprezentacji!

| Motorowe / Żużel 
Polak wyróżniony! Pojedzie o tytuł mistrza Europy
Przemysław Pawlicki (kask niebieski) w walce z Nikim Pedersenem (fot. PAP)

Polak wyróżniony! Pojedzie o tytuł mistrza Europy

| Motorowe / Żużel 
Sukces reprezentanta Polski! Wyszarpał awans do cyklu ME
Mateusz Cierniak (fot. Getty Images)

Sukces reprezentanta Polski! Wyszarpał awans do cyklu ME

| Motorowe / Żużel 
Mecz wicemistrzów Polski odwołany! Decyzja podjęta w ostatniej chwili
Mecz Sparty Wrocław z Włókniarzem Częstochowa został odwołany w ostatnim momencie (fot. Getty Images)

Mecz wicemistrzów Polski odwołany! Decyzja podjęta w ostatniej chwili

| Motorowe / Żużel 
Zacięty bój w Zielonej Górze! Kryzys beniaminka trwa
Żużlowcy Stelmet Falubazu Zielona Góra pokonali beniaminka z Rybnika (fot. PAP/Lech Muszyński)

Zacięty bój w Zielonej Górze! Kryzys beniaminka trwa

| Motorowe / Żużel 
Groźny wypadek na stadionie w Częstochowie [WIDEO]
Na torze w Częstochowie w trakcie turnieju eliminacyjnego drużynowych mistrzostw Polski juniorów doszło do wypadku (fot. PAP)

Groźny wypadek na stadionie w Częstochowie [WIDEO]

| Motorowe / Żużel 
Polecane
Najnowsze
Czołowy piłkarz żegna się z kadrą U21. Teraz celuje wyżej
tylko u nas
Czołowy piłkarz żegna się z kadrą U21. Teraz celuje wyżej
Przemysław Chlebicki
Przemysław Chlebicki
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Jakub Kałuziński (fot. Getty Images)
Hiszpania – Włochy. Mistrzostwa Europy mężczyzn U-21, Trnawa [SKRÓT]
fot. TVP Sport
Hiszpania – Włochy. Mistrzostwa Europy mężczyzn U-21, Trnawa [SKRÓT]
| Piłka nożna 
Sportowy wieczór (17.06.2025)
Sportowy wieczór (17.06.2025)
Sportowy wieczór (17.06.2025)
| Sportowy wieczór 
Selekcjoner po Euro U21: jako trener mogłem zrobić więcej
Adam Majewski (fot. Getty Images)
Selekcjoner po Euro U21: jako trener mogłem zrobić więcej
Przemysław Chlebicki
Przemysław Chlebicki
Euro U21: Hiszpania – Włochy [MECZ]
Hiszpania – Włochy. Mistrzostwa Europy mężczyzn U-21, Trnawa.
Euro U21: Hiszpania – Włochy [MECZ]
| Piłka nożna 
Rumunia – Słowacja. ME mężczyzn U-21, Bratysława [SKRÓT]
Rumunia – Słowacja. Mistrzostwa Europy mężczyzn U-21, Bratysława [SKRÓT]
Rumunia – Słowacja. ME mężczyzn U-21, Bratysława [SKRÓT]
| Piłka nożna 
Wygłupy na murawie i konferencji. Rywale bawili się po ograniu Polski
Francuzi świętowali zwycięstwo i żartowali na konferencji prasowej (fot. Getty Images)
Wygłupy na murawie i konferencji. Rywale bawili się po ograniu Polski
Przemysław Chlebicki
Przemysław Chlebicki
Do góry