Jerzy Janowicz uważa, że zagrał bardzo dobrze w spotkaniu drugiej rundy Wimbledonu z rozstawionym z "14" Francuzem Lucasem Pouille. Zaznaczył, że ten mecz to już dla niego historia i skupia się na kolejnym celu. – dla mnie ten mecz jest już historią. Powoli zaczynam się wdrażać w kolejnego przeciwnika – dodał tenisista.