Dziewiąty etap Tour de France był z polskiej perspektywy bardzo smutny. Rafał Majka uczestniczył w kraksie i stracił szansę na wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej. W końcówce doszło jednak także do bardzo pokrzepiającej sytuacji – Michał Kwiatkowski, który reprezentuje inną grupę, przez 20 kilometrów pomagał Majce.