W mediach dyskutuje się o przyszłości Alexisa Sancheza. Napastnikiem Arsenalu są podobno zainteresowane m.in. Bayern Monachium i Manchester City. Arsene Wenger – menedżer Kanonierów – zdementował doniesienia o możliwym transferze Chilijczyka.
Sanchez jest obecnie na urlopie po zakończeniu Pucharu Konfederacji i do treningów wróci później. Jak zapewnił Wenger, Kanonierzy nie zamierzają pozbywać się jednego z liderów, a zwłaszcza wzmacniać ligowego rywala, którym jest Manchester City.
– To kontynuacja tego, co powiedziałem na koniec sezonu – podkreślił Francuz na konferencji prasowej w Sydney, gdzie Arsenal przebywa na jednym z przedsezonowych zgrupowań.
Kontrakt Sancheza z Arsenalem wygasa 30 czerwca 2018 roku. Dla klubu z Londynu letnie okno transferowe może być ostatnią szansą, by solidnie zarobić na sprzedaży piłkarza. Wciąż nie wiadomo, czy zawodnik zdecyduje się na przedłużenie wygasającej za niespełna rok umowy.
– Teraz nie wiadomo, czy w przyszłym sezonie będzie mówiło się, że Sanchez ma ostatni rok kontraktu z Arsenalem, bo może przedłużyć go na początku rozgrywek lub w trakcie. To nie musi być jego ostatni rok w klubie – stwierdził Wenger.
Sanchez w minionym sezonie rozegrał w Arsenalu 51 meczów, w których strzelił 30 goli i miał 19 asyst.
Następne