W nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu w Nassau Coliseum w Nowym Jorku Artur Szpilka skrzyżuje rękawice z Adamem Kownackim. Z tej okazji przepytaliśmy obu pięściarzy. – Czekałem na walkę półtora roku, jestem jak wygłodniałe zwierzę – powiedział Szpilka. – Wygram, bo po prostu jestem lepszym zawodnikiem – odpowiedział Kownacki.