Przejdź do pełnej wersji artykułu

Górnik Zabrze – Legia 3:1. Hiszpańska armada zatopiła Legię

Maciej Dąbrowski (L) i Łukasz Wolsztyński (fot. PAP/Andrzej Grygiel) Maciej Dąbrowski (L) i Łukasz Wolsztyński (fot. PAP/Andrzej Grygiel)

Falstart mistrza Polski. Legia Warszawa zaczęła ligowy sezon 2017/18 od porażki z beniaminkiem. W Zabrzu uległa Górnikowi 1:3 (0:2), a gole strzelili Hiszpanie: Dani Suarez i Igor Angulo (dwa). Honorową bramkę dla gości zdobył Armando Sadiku.

Zobacz jak relacjonowaliśmy na żywo mecz Górnik – Legia

Jak padały gole?

1:0 (17')
– Ogromne zamieszanie w polu karnym po rzucie rożnym. Piłkę głową zgrał Mateusz Wieteska (wychowanek Legii), a czubkiem buta do bramki wbił ją Dani Suarez.

2:0 (43') – Piękna, szybka akcja Górnika. Łukasz Wolsztyński zgrał piłkę piętą do Igora Angulo, a ten urwał się obrońcom i popędził sam na bramkę. Artur Jędrzejczyk nie był w stanie dogonić Hiszpana, który pewnie pokonał Arkadiusza Malarza. Przy tym niechcący kopnął w głowę bramkarza Legii. Malarz został zniesiony z boiska i z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu odwieziony do szpitala.

3:0 (65') – Drugi gol najlepszego snajpera Górnika. Uciekł Jędrzejczykowi, nieco przypadkowo znalazł się sam na sam z Radosławem Cierzniakiem i znów zachował zimną krew.

3:1 (80') – Pierwszy gol Armando Sadiku w barwach Legii. Albańczyk strzelił z pierwszej piłki po pięknym zgraniu barkiem od Dominika Nagy'a. Na pochwałę zasługuje też podanie do Nagy'a od Thibaulta Moulina.

Radość piłkarzy Górnika (fot. PAP/Andrzej Grygiel) Radość piłkarzy Górnika (fot. PAP/Andrzej Grygiel)

Bohater meczu:

Świetny mecz rozegrała cała defensywa Górnika, nic nie można zarzucić bramkarzowi Tomaszowi Losce, a w ofensywie raz po raz zachwycał Łukasz Wolsztyński. Ale tytuł gracza meczu musi powędrować do Igora Angulo. Hiszpan pokazał, czemu był królem strzelców 1. Ligi. Nie tylko strzelił dwa gole, ale przez cały mecz nękał defensywę Legii. W zespole gości jedynym pozytywnym bohaterem był Dominik Nagy. Węgier jest w świetnej formie, ale samemu niewiele mógł zdziałać...

Antybohater meczu:

Po takim spotkaniu Jacek Magiera może wystawić ocenę niedostateczną niemal wszystkim swoim graczom, ale szczególnie zawiedli Artur Jędrzejczyk (z tyłu) i Kasper Hamalainen (z przodu). Pierwszy nadal prezentuje "wakacyjną" formę i nie radził sobie z Angulo i Wolsztyńskim. Drugi znów potwierdził, że nie nadaje się na środkowego napastnika. Miał dwie doskonałe okazje do strzelenia gola, ale obie zmarnował.

Mecze Legii w eliminacjach LM tylko w TVP

Źródło: Sport.tvp.pl
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także