W niedzielę Roger Federer zapisał kolejną piękną kartę w historii światowego tenisa. W finale Wimbledonu <a href="http://sport.tvp.pl/33238366/cilic-utonal-we-lzach-federer-krolem-wimbledonu" target="_self"><b>pokonał Marina Cilicia 6:3, 6:1, 6:4</b></a>, sięgając po rekordowe, ósme zwycięstwo w londyńskim turnieju. – Trzymanie w rękach trofeum i wygranie turnieju bez straty seta jest magiczne. Nie mogę wciąż w to uwierzyć. To po prostu zbyt wiele – powiedział po meczu.