| Motorowe / Żużel / Grand Prix
Maciej Janowski to pierwszy Polak, który wygrał Grand Prix Wielkiej Brytanii na żużlu. Dla "Magica" to druga wygrana z rzędu. 25-latek z Wrocławia zgłosił tym samym akces do walki o mistrzostwo świata. – Wiem, ile potu muszę wylać, żeby to utrzymać. Zamierzam zrobić wszystko, by tak się stało – powiedział po ostatnim wyścigu sobotnich zawodów.
Zaskakujący "dzikus"
Janowskiego mogło zabraknąć w tegorocznym cyklu Grand Prix. Żużlowiec Betardu Sparty Wrocław zawalił drugą cześć minionego sezonu. W pięciu rundach zdobył zaledwie 26 punktów i znalazł się poza czołową ósemką klasyfikacji generalnej.
Na "dziką kartę" dla "Magica" mało kto liczył. W stawce było już trzech biało-czerwonych, a władze BSI (firmy zarządzającej GP) niechętnie rozdawały w przeszłości zaproszenia Polakom.
– Po ostatnim turnieju w Melbourne chodziłem jak struty. Do utrzymania w cyklu zabrakło mi punktu, dramat… Tłumaczyłem sobie, że widocznie tak miało być, że trzeba się cieszyć, że jestem w jednym kawałku. Ale czułem rozczarowanie. Wiedziałem, że całą drogę eliminacji trzeba będzie przejść jeszcze raz i stracę rok – stwierdził.
Gdy rozdawano "dzikie karty" Janowski był w Australii. O radosnej dla niego informacji dowiedział się z opóźnieniem. – Phil Morris zadzwonił i powiedział, że zostaję w Grand Prix. To był odjazd! Super niespodzianka i przejście z piekła do nieba w dwie sekundy! – dodał.
Złe miłego początki
Janowski z nominacji nie cieszył się jednak długo. Pod koniec lutego doznał kontuzji obojczyka. Wydawało się, że nie zdąży na rozpoczęcie PGE Ekstraligi, ale z pomocą przyszła mu... deszczowa pogoda. Wiele spotkań przełożono, w tym te z udziałem drużyny z Wrocławia.
Pierwszymi oficjalnymi zawodami dla "Magica" było Grand Prix Słowenii. Wymagający tor w Krsko sprawił, że żużlowcowi trudno było nawiązać walkę z rywalami. Z ustawieniami trafił dopiero w ostatnim wyścigu, który wygrał. Sześć punktów i dwunaste miejsce nie napawało jednak optymizmem w kontekście walki o medale.
Król jednodniowych torów
W kolejnych startach było już zdecydowanie lepiej. Zwycięstwa w Horsens i Cardiff, podium w Warszawie i Daugavpils – te wyniki mówią same za siebie. Janowski wyspecjalizował się w startach na torach jednodniowych. Gdyby brać wyniki tylko z tych zawodów, to byłby niekwestionowanym liderem. To dobry znak, bo często zawodnicy dobrze radzący sobie w takich warunkach zostawali później mistrzami świata. Tak było m.in. w przypadku Tomasza Golloba (2010), Grega Hancocka (2011), Chrisa Holdera (2012) i Taia Woffindena (2015).
Co zmienił Janowski przed tym sezonem? Paradoksalnie niewiele. Nie dokonał zmian w swoim teamie, postawił też na sprawdzonych tunerów. Wynikami osiąganymi przez wrocławianina regularnie chwali się Ryszard Kowalski. Z 25-latkiem współpracują też Peter Johns, Jan Andersson i Fleming Graversen.
Nie jest tajemnicą poliszynela, że Janowski w poprzednim sezonie był rozdarty pomiędzy Poznaniem a Wrocławiem. To właśnie w stolicy Wielkopolski – ze względu na remont Stadionu Olimpijskiego – startowała Betard Sparta. Do tego doszły problemy osobiste, które przełożyły się na słabszą dyspozycję. Były mistrz świata juniorów był najczęściej wyprzedzanym zawodnikiem cyklu Grand Prix 2016. To już jednak tylko niemiłe wspomnienie.
Ku przestrodze...
Za uczestnikami cyklu Grand Prix półmetek. W klasyfikacji generalnej prowadzi Jason Doyle z dorobkiem 78 punktów. Tylko trzy tracą do niego Janowski i Patryk Dudek.
"Magic" był też w czołówce po sześciu rundach poprzedniego sezonu. Później kompletnie się pogubił i wypadł nawet poza ósemkę. Jeśli chce zostać mistrzem świata, to musi pokazać się ze zdecydowanie lepszej strony...
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
18
3
16
4
14
5
12
1
20
2
15
3
12
4
14
5
11
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.