{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Tour de Pologne: kolarze zaprezentowani w Krakowie
W Krakowie zaprezentowano ekipy, które w sobotę wystartują w 74. Tour de Pologne. Na Rynku Głównym można było zobaczyć m.in. Rafała Majkę, Petera Sagana, czy Vincenzo Nibaliego.
74. Tour de Pologne w TVP. Sprawdź plan transmisji!
Oprócz osiemnastu drużyn z cyklu ProTour, wystartują także cztery drużyny z tzw. "dziką kartą". Będą to CCC Sprandi Polkowice, Gazprom RusVelo oraz Novo Nordisk. Całość uzupełni – zgodnie z tradycją – reprezentacja Polski.
Oprócz rodzimych ekip, największe owację wśród zgromadzonej publiczności zebrała Bora-Hansgrohe. W składzie niemieckiej ekipy znalazł się aktualny mistrz świata Peter Sagan oraz jeden z największych pechowców minionego Tour de France – Rafał Majka. W przypadku niepowodzenia tego pierwszego, rezerwowym sprinterem będzie nadzieja słowackiego kolarstwa Erik Baska.
– Potrafię trochę mówić po polsku i lubię wasz kraj. Trasa rzeczywiście ma dużo gór. Na klasyfikację generalną mamy tutaj jednak Rafała Majkę. Ja skupie się na płaskich etapach. Mam nadzieję, że po tych wydarzeniach w Francji pokażę, że jestem bardzo szybki – powiedział w języku polskim Sagan.
Zaledwie kilkanaście dni minęło od pechowego upadku Rafała Majki, który wykluczył go z dalszej jazdy w "Wielkiej Pętli". 27-latek przyznał w wywiadzie, że wciąż odczuwa skutki wypadku.
– Rany jeszcze się goją, kilka wprawdzie zostało, ale ciężko oczekiwać, by w ciągu dwóch tygodni było optymalnie. Mimo to, wszystko powinno być ok. Czuje się bardzo dobrze. Zauważyłem, że odkąd Rafał nie startował, to ciężko było z dobrymi wynikami. A na poważnie – jest dużo Polaków i z pewnością któryś z nas osiągnie dobry rezultat – mówił uśmiechnięty Majka.
Głównym faworytem do zwycięstwa jest Vincenzo Nibali. Triumfator Tour de France z 2014 roku odpuścił tegoroczną edycję, by przygotować się do startu w hiszpańskiej Vuelcie.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem wrócić do Polski, bo bardzo lubię ten wyścig. Dużo trenowałem w górach, jestem bardzo dobrze przygotowany i będę chciał przywieźć jak najlepszy wynik. Tegoroczna górzysta trasa bardzo mi sprzyja. Najtrudniejszym przeciwnikiem będzie oczywiście Rafał Majka – skomentował Nibali.
⭐️⭐️⭐️ everywhere you look. What a race it will be! #TDP2017 starts tomorrow in @krakow_pl ���������� #UCIWorldTour pic.twitter.com/eMVDt1u8Hf
— Tour de Pologne (@Tour_de_Pologne) 28 lipca 2017
Liderem swojej ekipy i kolejnym z faworytów do końcowego zwycięstwa jest Ilnur Zakarin. Rosjanin w tym roku zajął piąte miejsce w Giro d'Italia.
– Czuje się bardzo dobrze. Wróciłem ze zgrupowania w górach i będziemy chcieli wraz z całym zespołem zaprezentować, że jesteśmy silni. W tym roku mamy siedem bardzo trudnych etapów i trzeba będzie dać z siebie wszystko, żeby coś osiągnąć – ocenił Zakarin.
W składzie 22 drużyn wystartuje piętnastu Polaków. Początek Tour de Pologne w sobotę 29 lipca. Transmisje w Telewizji Polskiej: TVP1, TVP Sport, na stronie SPORT.TVP.PL oraz w aplikacji mobilnej TVP Sport.