Meczem Bayernu Monachium z Bayerem Leverkusen rozpocznie się w piątek nowy sezon Bundesligi. Z tej okazji warto podsumować okienko transferowe niemieckich klubów.
Najgłośniejsze transfery zrobił Bayern Monachium. Mistrzowie Niemiec są niepokonani na krajowej arenie od sezonu 2012/13, ale ich głównym celem pozostaje sukces w Lidze Mistrzów. Uli Hoeness spełniał więc kolejne zachcianki Carlo Ancelottiego. Sprezentował Jamesa Rodrigueza, który najpierw spędzi na Allianz-Arena dwa lata w ramach wypożyczenia, a potem będzie mógł zostać wykupiony (wartość transakcji szacuje się na około 50 milionów euro).
Bawarczycy pobili też swój rekord transferowy – pozyskali z Olympique Lyon Corentina Tolisso za 41,5 miliona euro. W Monachium zameldowali się też Sebastian Rudy i Niklas Suele z TSG Hoffenheim, Serge Gnabry z Werderu (wypożyczony do Hoffenheim), a wykupiony został Kingsley Coman.
Przy tej ofensywie transferowej, udało się też utrzymać w zespole największe gwiazdy. Priorytety na ten sezon są więc jasne – utrzymać dominację w Bundeslidze i pokazać się ze znacznie lepszej strony w europejskich pucharach. Bayern zagrał po raz ostatni w finale Ligi Mistrzów w 2013 roku...
Rywale nie próżnowali. Bardzo mądrze wzmocniła się Borussia Dortmund, która wydała na nowych 50 milionów euro. Na Signal-Iduna Park pojawili się ważni w lidze ostatnich lat. Oemer Toprak umiejętnie dowodził obroną Bayeru Leverkusen, Mahmoud Dahoud błyszczał w środku pola drużyny z Moenchengladbach, a Maximilianowi Philippowi kibice Freiburga mogą w dużej mierze zawdzięczać wysoką pozycję w poprzednim sezonie.
Na ocenę okienka BVB rzutują też odejścia z klubu. Za 17 milionów euro sprzedano Matthiasa Gintera (Borussia M'Gladbach), za 12,5 Svena Bendera (Bayer Leverkusen), a za 12 Adriana Ramosa (Granada). Doliczając do tego sumę za przenosiny młodego Pascala Stenzela do Stuttgartu, wychodzi na to, że Borussia jest na plusie. Wciąż jednak kibice żyją w niepokoju. A wszystko przez... Ousmane Dembele, którego kusi Barcelona. Jeśli Francuz opuści Niemcy przed zamknięciem okna transferowego, to może się okazać, że nawet wielkie pieniądze (100-130 mln euro) nie wystarczą, by sprowadzić odpowiedniego następcę.
Transfery w swoim stylu przeprowadził RB Lipsk, który konsekwentnie trzyma się zasady, by nie sprowadzać zawodników w zaawansowanym wieku. Zespół wicemistrza Niemiec wzmocnili więc: 20-latkowie Laimer i Augustin, 22-latek Bruma oraz 23-latek Mvogo. Kosztowali blisko 40 milionów euro, ale – jak wiadomo – zespół finansowany przez koncern Red Bulla może sobie pozwolić na takie wydatki.
Do czołówki chce wrócić Schalke 04, które poza zmianą trenera (Markusa Weinzierla zastąpił 31-letni Domenico Tedesco, jeden z najzdolniejszych szkoleniowców), wydało też sporo pieniędzy na zawodników. Klub wykupił Jewhena Konoplankę oraz Nabila Bentaleba, z Nantes pozyskano utalentowanego Amine Harita, a uzupełnieniem składu mają być obrońcy – Pablo Insua oraz Bastian Oczipka. Grupa kosztowała blisko 50 milionów euro.
Nie tylko faworyci byli widoczni na rynku transferowym. Po bardzo słabym sezonie, utraconą pozycję spróbuje odzyskać Wolfsburg. Do klubu trafili m.in. pomocnik Ignacio Camacho oraz doświadczony obrońca, John Anthony Brooks. Kosztowali ponad 30 milionów euro, a przecież VfL kupiło także kilku młodych zawodników.
W Koeln niezwykle trudne zadanie przed Jhonem Cordobą, który został pozyskany z Mainz, by zastąpić Anthony'ego Modeste. Oczekiwania wobec Kolumbijczyka narzuca już sama kwota transferu – 17 milionów euro. W zbliżającym się sezonie warto też będzie przyjrzeć się Sebastienowi Hallerowi, który zagra w Eintrachcie, a w poprzednich latach strzelał wiele goli dla Utrechtu. W piątek badania medyczne we Frankfurcie przejdzie też Kevin-Prince Boateng, który powróci do Niemiec. A we Freiburgu zastępstwem dla wspomnianego Philippa ma być Bartosz Kapustka, który pragnie odnaleźć się po nieudanym sezonie w Leicester.
Najdroższe transfery tego lata w Bundeslidze:
1. Corentin Tolisso z Lyonu do Bayernu – 41,5 mln euro
2. Kingsley Coman z Juventusu do Bayernu – 21 mln euro
3. Niklas Suele z Hoffenheim do Bayernu – 20 mln
4. Maximilian Philipp z Freiburga do Borussii – 20 mln
5. Nabil Bentaleb z Tottenhamu do Schalke – 19 mln
6. John Anthony Brooks z Herthy do Wolfsburga – 17 mln
7. Jhon Cordoba z Mainz do Koeln – 17 mln
8. Matthias Ginter z BVB do Moenchengladbach – 17 mln
9. Ignacio Camacho z Malagi do Wolfsburga – 15 mln
10. Jean-Kevin Augustin z PSG do Lipska – 13 mln