Legia Warszawa nieoczekiwanie odpadła w 4. rundzie eliminacji Ligi Europejskiej z Sheriffem Tyraspol. W mediach społecznościowych nie pozostawiono na mistrzach Polski suchej nitki. Nawet zwykle rozgadany Zbigniew Boniek, prezes PZPN, ograniczył się do lakonicznego komentarza...
Gdy Legia wylosowała Sheriff Tyraspol, nikt nie przypuszczał, że warszawianom na drodze do fazy grupowej Ligi Europejskiej może się cokolwiek stać. Już pierwszy mecz miał załatwić wszelkie formalności. Zamiast jednak pewnego, spokojnego zwycięstwa, była bezbarwna gra i kłopotliwe 1:1. "Kłopotliwe", bo oznaczało, że w Tyraspolu mistrzowie Polski muszą strzelić przynajmniej gola. Przed rewanżem pojawiły się spore obawy...
Obawy – jak się okazało – w pełni uzasadnione. Bezbramkowy remis wystarczył mistrzom Mołdawii do awansu, a Legii przysporzył spory problem. W budżecie klubu fazę grupową Ligi Europejskiej uznano za cel minimum. Co teraz? Co ze sprowadzonymi za wielkie pieniądze (i podobnie zarabiającymi) Armando Sadiku, Christianem Pasquato czy Berto?
Maciej Iwański, komentator TVP, ironicznie skomentował letnie podboje transferowe Legii...
Legię boli, ale rozwody kosztują. Spokojnie, bo Pasquato, Sadiku czy Berto będą gotowi na 19 kolejkę Ekstraklasy (tak,to sarkazm) #SHELEG
— Maciej Iwanski (@IwanskiMaciej) August 24, 2017
Żeby wygrać nie wystarczy chcieć!Szansą na zwycięstwo jest umiejętność zespołowego działania taktycznego w każdej fazie meczu,no i strzelcy!
— Andrzej Strejlau (@A_Strejlau) August 24, 2017
Zawód przeżył też jeden z największych optymistów w polskim futbolu: Zbigniew Boniek. Prezes PZPN był pewny awansu i podkreślał na każdym kroku, że zespół klasy Legii przegrać z Sheriffem po prostu nie może. A jednak, stało się...
Brak mi słów,sorry.
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) August 24, 2017
Każdy, kto uważa, że Jacek Magiera powinien zostać zwolniony, niech nigdy więcej nie narzeka, że PL kluby za szybko pozbywają się trenerów.
— Maciej Łuczak (@maciejluczak) August 24, 2017
Jesień 2016 - Hasi odchodzi w niesławie, Magiera wychwalany. Jesień 2017 - Hasi w LM, Magiera przegrywa puchary w Kazachstanie i Mołdawii.
— Maciej Kaliszuk (@Maciej_Kaliszuk) August 24, 2017
W tej sytuacji Dariusz Mioduski może szybciej zacząć myśleć o bogatym inwestorze. Sam tego nie zepnie.
— Maciej Lewandowski (@pan_maciej) August 24, 2017
Lech odpadł z holenderskim Utrechtem, Jagiellonia z azerską Gabalą, Legia najpierw z kazachską Astaną, a później mołdawskim Sheriffem Tyraspol – w każdym z tych przypadków polski zespół był faworytem. Nadspodziewanie dobrze wypadła tylko Arka Gdynia, która miała łatwo i szybko przegrać z Midtjylland, a tymczasem szansę straciła dopiero w ostatnich minutach rewanżu...
I tak oto Arka jako jedyna z naszych pucharowiczów nie skompromitowała się w Europie.
— Piotr Wiśniewski (@PiWisniewski) August 24, 2017
To trzeci sezon w historii europejskich pucharów kiedy już we wrześniu nie zagra w nich żaden polski klub.
— Wojciech Frączek (@WojtekFraczek1) August 24, 2017
Odkąd odszedłem z polskiej piłki poziom się obniżył...
— Marcin Krzywicki (@Krzywy86) August 24, 2017