Serbia pokonała w Gdańsku Estonię 3:2 (25:23, 16:25, 21:25, 25:20, 15:12) w meczu mistrzostw Europy siatkarzy. Drużyna z Bałkanów umocniła się na prowadzeniu w grupie A, gdzie występuje także Polska.
Wydawało się, że po wygraniu 3:0 w czwartek na PGE Narodowym w Warszawie z Polską, drugie spotkanie z Estonią, która na inaugurację uległa w Gdańsku 2:3 Finlandii, będzie dla Serbów formalnością. Tymczasem pogromcy biało-czerwonych zwycięstwo zapewnili sobie dopiero w tie-breaku.
W porównaniu z pierwszym meczem trener Nikola Grbic dokonał trzech zmian w wyjściowym ustawieniu. Za atakującego Drazena Luburicia zagrał Aleksandar Atanasijević, na środku Srecko Lisinaca zastąpił Dragan Stanković, a na libero zamiast Nikola Rosicia wystąpił Neven Majstorović.
Serbowie ostatecznie pokonują w Gdańsku Estończyków i utrzymują prowadzenie w grupie A
— Volley Flash (@volleyflash) 26 sierpnia 2017
Estonia-Serbia 2:3 (23:25, 25:16, 25:21, 20:25, 12:1) pic.twitter.com/1aB9TbvMOQ