Reprezentacja Rosji pokonała po zaciętym meczu w finale mistrzostw Europy siatkarzy Niemiec 3:2 (25:19, 20:25, 25:22, 17:25, 15:13). W Krakowie po raz czternasty została najlepszą drużyną Starego Kontynentu.
Rosjanie przystępowali do finału bez straty seta. Gdyby udało im się wygrać do zera, byliby pierwszym zespołem od 1951 roku, który w mistrzostwach Europy nie oddał rywalom ani jednej partii. 66 lat temu tej sztuki dokonał Związek Radziecki.
Początkowo wydawało się, że zawodnicy Siergieja Szlapnikowa mogą powtórzyć ten wynik. Na pierwszą przerwę techniczną schodzili z przewagą czterech punktów. Wtedy jednak rytm odzyskał zatrzymywany na początku Georg Grozer i Niemcom udało się doprowadzić do stanu po 14.
Remis utrzymał się tylko chwilę. Sborna znów odskoczyła rywalom na kilka punktów i po dwóch atakach Maksima Michajłowa wygrała pierwszego seta do 19.
Szansa na powtórzenie wyniku Związku Radzieckiego uciekła w następnym. Tym razem to Niemcy świetnie rozpoczęli partię, oprócz Grozera skuteczny był też Christian Fromm. Prowadzili od pierwszej piłki, szybko wypracowali kilkupunktową przewagę i bezpiecznie utrzymali ją do końca. 25:20.
W trzecim secie wreszcie mogliśmy zobaczyć wyrównaną walkę. Przez jego większość oba zespoły szły łeb w łeb i, oprócz kilku piłek w okolicy pierwszej przerwy technicznej, żadna nie mogła osiągnąć widocznej przewagi.
W końcówce lepsi byli jednak Rosjanie. Od stanu po 21 dwa razy blok rywali oszukał Dmitrij Wołkow, raz Michajłow, a Maksim Żigałow posłał asa. Niemcy odpowiedzieli tylko jedną skuteczną akcją i skończyło się 25:22.
To zmotywowało zespół Andrei Gianiego, który w czwartej partii rozkręcał się z każdą akcją. Od stanu 11:9 grali jak w transie i na drugą przerwę techniczną schodzili z siedmioma punktami przewagi. W pewnym momencie prowadzili już nawet dziesięcioma, a wygrali do 17.
O tym kto zostanie mistrzem Europy zadecydować miał więc tie-break. Zaczęła go lepiej Sborna, prowadziła 2:0, ale świetnie spisywali się blokujący rywale. Niemcy zdobyli pięć punktów z rzędu i… nagle mylić zaczął się Grozer.
Atakujący zmarnował dwie piłki, zrobił się remis i walka stała się wyjątkowo zacięta. Od stanu 5:5 do 9:9 nikt nie mógł oderwać się rywalowi. Wtedy znów dali o sobie znać Wołkow i Michajłow. Rosja odskoczyła na trzy punkty i choć Grozer oraz Denis Kaliberda robili co mogli, po drugiej piłce meczowej wygrała do 13.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (991 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.