{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
EuroBasket: Serbia – Węgry 86:78. Orły mogły sobie odpuścić ostatnią kwartę

Reprezentacja Serbii pewnie pokonała w niedzielę Węgry 86:78 i awansowała do ćwierćfinału EuroBasketu 2017. Zmierzy się w nim z Włochami.
Serbowie byli zdecydowanymi faworytami spotkania. W swojej grupie wygrali cztery spotkania i zajęli pierwsze miejsce. Węgrzy awansu nie byli pewni do samego końca i ostatecznie weszli do fazy play-off z czwartego miejsca.
Zespół Aleksandara Djordjevicia od początku narzucił szybkie tempo i już po pierwszej kwarcie prowadził 24:16. Bardzo dobrze prezentował się Ognjen Kuzmić. Center Crvenej Zvezdy rządził pod koszem i na tablicach i ostatecznie skończył mecz z 17 punktami i 9 zbiórkami.
Z czasem rozkręcił się także Bogdan Bogdanović, dotychczas lider Orłów na EuroBaskecie 2017. 17 "oczek" to co prawda wynik poniżej jego dotychczasowej średniej w turnieju (21,4), ale w zupełności wystarczyło to do odniesienia pewnego zwycięstwa.

Serbia zapewniła je sobie właściwie już po trzeciej kwarcie. Wygrała ją 21:12 i prowadziła wówczas już szesnastoma punktami, więc porażka ośmioma w ostatniej części nie mogła mieć już wpływu na wynik.
Wśród Węgrów na wyróżnienie zasługują Zoltan Pearl (21 pkt, 6 zb.) oraz Csaba Ferencz (15 pkt). Jako zespół nie byli jednak w stanie przeciwstawić się niezwykle skutecznym rywalom, ponieważ Orły punktowały z gry z celnością 63 proc.
Niedzielne spotkania 1/8 finału:
11:30 Łotwa – Czarnogóra 100:68
14:15 Serbia – Węgry 86:78
17:45 Hiszpania – Turcja 73:56
20:30 Chorwacja – Rosja 78:101
Pary ćwierćfinałowe:
Niemcy – Hiszpania
Słowenia – Łotwa
Grecja – Rosja
Włochy – Serbia
Wszystkie mecze transmitowane będą w TVP Sport, aplikacji i SPORT.TVP.PL.