Trener Juventusu Massimiliano Allegri zapowiedział, że jeżeli jego zespół chce pokonać Barcelonę, to musi zagrać na "absolutne maksimum możliwości". Obydwa zespoły zmierzą się na Camp Nou w ramach 1. kolejki Ligi Mistrzów.
W zeszłym sezonie Juventus wyeliminował z Ligi Mistrzów zespół z Katalonii. Pomimo utraty Neymara i trudnego okienka transferowego, wciąż uważa wtorkowego rywala za wyjątkowo trudnego.
– Znam Barcelonę dobrze. To będzie już dwunasty raz, gdy się z nimi zmierzę. Próba powstrzymania zespołu, w którym gra Messi, to zawsze niesamowity bodziec do pracy. Pomimo tego, że stracili Neymara, moim zdaniem są – razem z Realem Madryt – najlepszą ekipą na świecie. Zatrzymanie ich bez strzelenia bramki po raz trzeci z rzędu będzie czymś wyjątkowym – powiedział Allegri.
W dwóch poprzednich meczach z wicemistrzem Hiszpanii, Juventus nie stracił nawet bramki. Włosi przegrali dopiero w finale z Realem Madryt.
– Powtarzam: Barcelona i Real to faworyci do wygrania Ligi Mistrzów. To nasz pierwszy mecz po zeszłorocznym finale i musimy pokazać, że zapomnieliśmy o porażce, która bardzo nas zabolała. Mam nadzieję, że w tej edycji pokażemy, że nie uleciał z nas entuzjazm i pragnienie zwycięstwa w Champions League. To jednak nie nasz cel, a marzenie – ujawnił trener Juventusu.
Mecz na Camp Nou rozpocznie się we wtorek 12 września o godzinie 20:45. Oprócz Juventusu i Barcelony, w grupie znajduje się także Olympiakos Pireus oraz Sporting Lizbona.
5 - 0
Inter Mediolan
2 - 1
Arsenal Londyn
0 - 1
Paris Saint-Germain
2 - 2
Bayern Munchen
1 - 2
Arsenal Londyn