Akcja "pokonać Hiszpanię". Jak nie Słowenia, to kto?

1. Głód sukcesu

Słowenia jeszcze nigdy nie zdobyła medalu EuroBasketu. Teraz jest bardzo blisko i entuzjazm może ich ponieść do sprawienia niespodzianki. Natomiast Hiszpanie nie mają takiego parcia na sukces. W ostatnich ośmiu latach trzy razy sięgali po mistrzostwo Europy. Zespół Sergio Scariolo ma w składzie zawodników, którzy nie muszą już nic udowadniać. To szansa Słoweńców.

2. Goran Dragić

Pod względem zdobywanych punktów miał tylko jeden słabszy mecz – z Ukrainą. Poza tym prezentuje się tak, jak podczas sezonu zasadniczego w NBA, gdzie praktycznie w pojedynkę ciągnął za uszy Miami Heat i o mały włos wciągnął ich do play-off.

Jest zdecydowanym liderem i oprócz wspomnianego meczu z Ukrainą nie ma wahań formy. Hiszpania ma więcej liderów, ale żaden z nich nie jest w takiej dyspozycji jak Dragić. To zawodnik, który może przechylić szalę na korzyść Słowenii.

3. Młodzież w akcji

Chodzi oczywiście o Lukę Donicica. Były obawy czy zaledwie 18-letni obwodowy poradzi sobie z presją mistrzostw Europy, ale już pierwszy mecz z Polską rozwiał te wątpliwości. Zdobywa prawie 16 punktów i ma ponad trzy asysty na mecz. Na pewno pomoże Dragiciowi.

4. Zimna krew w końcowych minutach

Hiszpanie wszystkie dotychczasowe spotkania wygrywali pewnie. Najwięcej problemów sprawili im Chorwaci, ale i tak mieli wszystko pod kontrolą. Natomiast Słoweńcy zwycięstwa z Finlandią czy Łotwą wywalczyli po mądrze rozegranych końcówkach. Jeśli dojdzie do emocji w ostatnich sekundach, Słoweńcy mogą być na to lepiej przygotowani.

5. Igor Kokoszkow

Do ostatnich trzech mistrzostw Europy Hiszpanów poprowadził Sergio Scariolo. Natomiast Kokoszkow nie osiągnął niczego wielkiego w rozgrywkach międzynarodowych. Przez kilka lat prowadził reprezentację Gruzji, z którą najwyżej zajął 11. miejsce na EuroBaskecie. Teraz wieloletni asystent w klubach NBA ma szansę wyjść z cienia, a awans do finału kosztem obrońców tytułu sprawił, że będzie rozchwytywany w Europie, a może także dostanie szansę samotnego prowadzenia zespołu w najlepszej lidze świata. Serbski trener, tak jak jego zawodnicy, ma większe ciśnienie na sukces.