| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
– Trener Romeo Jozak dopiero zaczyna, ale już zmienia Legię na lepsze – mówił w programie "4-4-2" w TVP Sport właściciel stołecznego klubu Dariusz Mioduski. Podkreślił, że polskie kluby nie są jeszcze na takim poziomie, by grać w Lidze Mistrzów.
– W ciągu dwóch sesji treningowych Romeo Jozak dosyć trafnie określił umiejętności piłkarzy i rozegrał ostatni mecz lepiej od strony taktycznej. Mieliśmy pierwszy raz od wielu spotkań przewagę w posiadaniu piłki, mieliśmy dwa razy więcej podań niż przeciwnik, oddaliśmy 20 strzałów na bramkę rywala . Nie wyglądało to może wszystko pięknie, ale próba grania do przodu, na jeden kontakt, tego nie było w Legii przez ostatnie tygodnie. Wierzę w to, że cały sztab szkoleniowy wie, czego chce i jest w stanie dotrzeć do zawodników – zaznaczył Mioduski.
"Mam furtkę bezpieczeństwa"
– Wyciągnęliśmy nauczkę po doświadczeniach z ostatnich lat, a szczególnie ostatnich 18 miesięcy, kiedy to podpisywaliśmy bardzo długie umowy na bardzo wysokich warunkach. Później trudno było cokolwiek zmienić. Jako odpowiedzialny za klub, musiałem skonstruować kontrakt tak, by był jak najbardziej bezpieczny dla klubu – mówił Mioduski o umowie z Jozakiem, która obowiązuje tylko do końca sezonu z możliwością przedłużenia na dwa lata. – Dla mnie jest to projekt trzyletni, ale jeśli pójdzie coś nie tak, to mam tę furtkę, że nie jestem uwięziony z kontraktem, który będzie obciążał klub – dodał.
– Część planu wymiany sztabu szkoleniowego była przygotowywana już od jakiegoś czasu. Szczególnie myśleliśmy o wzmocnieniu klubu od strony organizacyjnej. Część z osób, które przyłączyły się do Legii, miała się przyłączyć, niezależnie od tego, co stało się z Jackiem Magierą – podkreślił właściciel Legii.
– Nie planowałem natomiast, ale musiałem być przygotowany na zmianę na stanowisku głównego trenera. Tu sprawy potoczyły się bardzo szybko, ale nie w sposób nieprzygotowany. Miałem swoją listę potencjalnych kandydatów, z którymi nie prowadzono większych rozmów, ale analizowaliśmy, czy pasowaliby do drużyny, jeśli plan z Jackiem by nie wypalił, a z tym musiałem się liczyć – mówił prezes klubu.
– Po raz pierwszy od pięciu lat podczas ostatniego okna transferowego wydaliśmy więcej pieniędzy niż uzyskaliśmy ze sprzedaży zawodników. Sprzedaliśmy tak naprawdę tylko jednego piłkarza, kluczowego, ale jednego, a sprowadziliśmy pięciu. Nigdy tak nie było – podkreślił Mioduski. – Z punktu widzenia Legii to już jest zmiana na plus – dodał.
– Nie ma w Polsce pieniędzy, które zagwarantowałyby grę w Lidze Mistrzów polskiego zespołu, bo nie jesteśmy na tym poziomie. Moim zadaniem jest podniesienie poziomu Legii na tyle, aby w przyszłości potencjalnie rozmawiać o takich pieniądzach, które rzeczywiście zrobią różnicę. Mam ku temu wystarczające zaplecze finansowe i umiejętności – przekonywał Mioduski.
– Widzę na jakim poziomie mentalnym, sportowym i fizycznym byli piłkarze Legii. Żaden z nich nie grał na takim poziomie, jakim powinien i potrafi grać. Nie ma innego klubu w Polsce, w którym zawodnikom jest tak dobrze jak w Legii, nie tylko pod względem wynagrodzeń, ale pod każdym innym. Dbamy o każdy szczegół życia, a człowiek bardzo łatwo przyzwyczaja się do tego typu sytuacji. Czasami jest tak, że trzeba głębiej dotrzeć do serca i poprzeć to dobrym przygotowaniem fizycznym, by wznieść się na wyższy poziom, nawet jak pewne rzeczy nie idą. To jest to, czego u nas brakowało – mówił prezes Legii.
– Nie mam planów oddawania Legii w obce ręce, ale jeśli pojawi się ktoś, kto pomoże mi osiągać wyznaczone przez mnie cele, to jestem zawsze otwarty. To jest dobro społeczne, to nie jest tylko moje. Legia to klub, z którym identyfikują się setki tysięcy ludzi – spuentował Mioduski.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (964 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.