Adam Nawałka może być pierwszym trenerem, który wprowadzi reprezentację Polski zarówno do mistrzostw Europy jak i świata. Selekcjoner zapewnia jednak, że nie myśli o indywidualnych zasługach. – Znam historię moich poprzedników, ale nie podejmuję tematu. Interesuje mnie wyłącznie, by jak najlepiej przygotowywać zawodników – powiedział na konferencji prasowej przed niedzielnym meczem z Czarnogórą.