{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Sulęcki zdał egzamin. Pewna wygrana Masternaka

Maciej Sulęcki (26-0, 10 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Jacka Culcaya (22-3, 11 KO), byłego mistrza Europy w kategorii junior średniej. Kolejne zwycięstwo podczas gali w Newark odniósł także boksujący w wadze junior ciężkiej Mateusz Masternak (40-4, 27 KO).
WALKA, KTÓREJ NIE BYŁO. 17 LAT OD TYSON VS GOŁOTA
Sulęcki w poszukiwaniu wyzwań zszedł z wagi średniej do kategorii junior średniej (limit: 154 funty, 69,8 kg) i spotkał na drodze niezwykle wymagającego rywala. Culcay to utytułowany amator, który na ringach zawodowych był mistrzem Europy i tymczasowym mistrzem świata federacji WBA. Starcie z Polakiem było częścią eliminatora do mistrzowskiego pasa, który jest w posiadaniu Jermella Charlo (30-0, 15 KO).
Wysoko notowani w rankingu pięściarze od pierwszych minut stworzyli świetne widowisko. Sulęcki zadawał więcej ciosów i miał odpowiedź na każde uderzenie przeciwnika, ale kilka razy znalazł się w opałach. Boksujący na ciągłym pressingu Niemiec zranił go zwłaszcza w siódmej rundzie.
Polak pokazał jednak twardą szczękę i ani razu nie znalazł się na deskach. Po dziesięciu zaciętych rundach sędziowie punktowali jednogłośnie (98:92, 97:93, 96:94) na jego korzyść. Kolejnym rywalem Sulęckiego będzie prawdopodobnie doświadczony Vanes Martirosyan (36-3-1, 21 KO).
Z dobrej strony pokazał się w USA także Masternak. Rezerwowy w turnieju World Boxing Super Series (WBSS) pokonał przed czasem Stivensa Bujaja (16-2-1, 11 KO). Rywal po jednostronnym pojedynku nie wyszedł do ósmej rundy.
