#NASI: Dariusz Szpakowski o Messim, Maradonie, emeryturze...

Maciej Iwański, Jakub Zakrzewski 2017-11-06 17:50

Pierwszy odcinek podcastu #NASI, w którym Maciej Iwański rozmawia z osobami związanymi obecnie lub kiedyś z piłkarską reprezentacją Polski. Jego pierwszym gościem jest komentator Telewizji Polskiej – Dariusz Szpakowski, który skomentuje w piątek towarzyski mecz biało-czerwonych z Urugwajem (transmisja w TVP1, TVP Sport, na stronie SPORT.TVP.PL i w aplikacji mobilnej).

Pełna wersja pierwszego odcinka dostępna w serwisie Soundcloud

O powrocie reprezentacji Polski do TVP:

– Na mundial zawsze czekam z utęsknieniem, które jest tym większe, że mecze reprezentacji Polski znów będzie można zobaczyć na antenie TVP.

O sekretach zawodu komentatora:

– Komentarz powinno budować się na emocjach, na przyciągnięciu widza do telewizora poprzez charyzmę komentatora. Czasem zdarzą się błędy, wynikające ze stresu, innym razem zadziała podświadomość. Z drugiej strony to nadaje trochę kolorytu. Nie obrażam się, że ktoś mi te błędy wytyka.

O maturze Shearera:

– W 1996 roku komentowałem mecz Anglii i chciałem być idealnie przygotowany. Znalazłem anegdotę o Alanie Shearerze, który do tego stopnia był owładnięty futbolem, że nawet maturę z języka angielskiego pisał o piłce. Przyszło do transmisji i powiedziałem, że zdawał egzamin z... języka polskiego.

O pomyleniu Messiego z Maradoną:

– Przed meczem usłyszałem kibiców argentyńskich śpiewających piosenkę o swojej drużynie, która kończyła się słowami, że Maradona był lepszy niż Pele. Melodia zapadła mi w pamięć i podczas meczu podświadomie nazwałem przez to Messiego Maradoną.

O czasie wolnym:

– Czasami dla zwykłej higieny muszę odpocząć od piłki. Wtedy nie oglądam meczów, dzięki czemu potem znów jestem "głodny" futbolu. Wolny czas lubię spędzać aktywnie: w ogrodzie, na rowerze. Zdarza mi się także wędkować. Podczas takiego wyjazdu na działkę nie muszę się martwić tym, że ktoś mnie rozpozna.

O emeryturze:

– Tego czasu wolnego będzie wkrótce coraz więcej, bo trzeba będzie się zbierać na emeryturę. Nie mówię, że już. Mogę być jednak spokojny o przyszłość, bo mam godnych następców.

Nagranie zrealizowane w sklepie R-GOL.