W Argentynie trwa debata – kto powinien występować na pozycji "dziewiątki" w drużynie Jorge Sampaolego. Sergio Aguero, strzelec zwycięskiego gola w meczu z Rosją na Łużnikach, wydaje się faworytem, ale chętnych do grę u boku Lionela Messiego jest więcej.
– Mamy świetnych piłkarzy na tej pozycji, dlatego wybranie któregoś będzie zależne i od formy, i sportowej chemii z resztą zawodników – mówił Jorge Sampaoli na konferencji prasowej po spotkaniu z Rosją. Selekcjoner nie wyklucza żadnych możliwości, chciałby nawet, aby pojawiły się nowi kandydaci.
Nic więc dziwnego, że powraca temat Gonzalo Higuaina. – Krótkoterminowo postanowiliśmy, że jego obecność nie byłaby idealna ani dla niego, ani dla reprezentacji. Teraz ponownie będziemy na niego spoglądać z myślą o kadrze– tłumaczy Sampaoli, który ostatnio nie korzystał z napastnika Juventusu.
Stale podnosi się też kandydaturę Mauro Icardiego, który rozgrywa świetny sezon w Interze. – Problem przy Icardim jest jednak taki, że nie mogliśmy go obejrzeć w tych dwóch ostatnich meczach – tłumaczy Sampaoli. Włoski klub nie pozwolił na jego wyjazd na zgrupowanie Argentyny z powodu kontuzji.