| Piłka nożna / Hiszpania

To był nokaut! Barca - Real 5:0

David Villa (P) i Pedro wpisali się na listę strzelców (fot.PAP/EPA)
David Villa (P) i Pedro wpisali się na listę strzelców (fot.PAP/EPA)

Wielki Real, z wielkim Jose Mourinho na ławce tym razem miał znaleźć sposób na Barcelonę. Wielka w Gran Derbi okazała się jednak drużyna Pepa Guardioli, która zdemolowała odwiecznego rywala 5:0 i została liderem Primera Division.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

O rywalizacji Barcelony z Realem Madryt powiedziano i napisano już niemal wszystko. Hiszpańskie media podkręcały atmosferę od ponad tygodnia.– Nazywanie tego meczu rywalizacją moją z Leo Messim to czysta głupota – reagował Cristiano Ronaldo. To spotkanie to zdecydowanie coś więcej niż pojedynek najlepszy piłkarzy świata.

W poniedziałek okazało się, że w ekipie Jose Mourinho zabraknie kontuzjowanego Gonzalo Higuaina. W pierwszym składzie zastąpił go Karim Benzema.

Kapitalne otwarcie Barcy

Spotkanie od mocnego uderzenia rozpoczęła Barcelona. Już w 6. minucie Messi trafił w słupek. Podopieczni Pepa Guardioli poszli za ciosem i już cztery minut później objęli prowadzenie.

Andres Iniesta świetnie podał do Xaviego, piłki nie zdołali przejąć stoperzy Realu, a pomocnik Blaugrany wykorzystał niefrasobliwość i pokonał Ikera Casillasa.

W 18. minucie Barca przeprowadziła kolejną zabójczą akcję. Tym razem Xavi świetnie wypatrzył Davida Villę. Były piłkarz Valencii wpadł w pole karne i zagrał wzdłuż bramki, a Pedro tylko dopełnił formalności.

Nieudolny Real

Po zdobyciu drugiej bramki Blaugrana zwolniła tempo i do głosu doszli Królewscy, ale w ich akcjach brakowało magii. W 27. minucie mogło dojść do nokautu już w pierwszej połowie, ale Casillas wygrał pojedynek sam na sam z Pedro.

Najgroźniejszy strzał wicemistrzów Hiszpanii oddał w 35. minucie Ronaldo. Minimalnie chybił z rzutu wolnego.

A potem zaczęła się walka na pięści. Sprowokowany przez Guardiolę Ronaldo odepchnął szkoleniowca gospodarzy i obejrzał za to żółtą kartkę. Jeszcze w pierwszej połowie sędzia upominał piłkarzy kartkami trzy razy.

Xavi otworzył wynik meczu
Xavi otworzył wynik meczu

Nadzieja w Mourinho

Na kim spoczywała nadzieja kibiców Realu na lepszą drugą połowę? Oczywiście na Jose Mourinho. Co ma menedżer Królewskich w zanadrzu? Co wymyśli Portugalczyk, na jakie zdecyduje się zmiany?

A ten jak zwykle zaskoczył. Za ofensywnie usposobionego Mesuta Oezila wprowadził defensywnego pomocnika Lassanę Diarrę. To zapewne miało poprawić odbiór piłki Barcelonie.

Już na początku drugiej połowy Messi znalazł się z piłką przed polem karnym, ale zamiast podawać do świetnie ustawionego Villi, połasił się na bramkę i został zablokowany. Piłka do Villi w końcu trafiła, ale jego strzał z ostrego kąta obronił Casillas. Cztery minuty później po znakomitym prostopadłym podaniu od Messiego, w bramkę również z trudnej pozycji nie trafił Xavi. A minął już bramkarza Realu...

Ale do trzech razy sztuka. W 54. minucie w znakomitej sytuacji w tej części gry już nie było przeproś. Messi znów prostopadle podał do Villi, a ten sytuacji sam na sam nie zmarnował.

Jeffren zwieńczył dzieło kompletne

Trzy minuty później było już 4:0. Arcymistrzowskim zagraniem popisał się Leo Messi, który z połowy boiska zagrał prostopadłą piłkę do wychodzącego na czystą pozycję Villi, a napastnik Blaugrany puścił piłkę między nogami wysuniętemu Casillasowi.

Potem piłkarze Barcy bawili się futbolówką, a sfrustrowani madrytczycy popełniali coraz więcej fauli, jakby za wszelką cenę chcieli nie dopuścić do jeszcze większego upokorzenia.

A grę Barcy jeszcze ożywił Bojan Krkic, który zmienił Villę. Zaraz po wejściu na boisku znalazł się sam na sam z Casillasem, ale stracił równowagę, a po chwili groźne uderzenie z pola karnego bramkarz gości obronił.

Krkic jednak zdążył jeszcze w tym meczu zaliczyć asystę. W doliczonym czasie gry zagrał w pole karne, a rezerwowy Jeffren wpakował piłkę do bramki. I dopiero wtedy zupełnie pękli piłkarze Realu. Ramos brutalnym wejściem zaatakował Messiego. Sędzia pokazał mu czerwoną kartkę, a obrońca Realu potem jeszcze zdążył odepchnąć m.in. kolegę z reprezentacji - Xaviego.

161. Gran Derbi po raz 63 wygrała Barcelona i została liderem Primera Division. To jednak Real ma wciąż więcej - 68 - zwycięstw na koncie w rywalizacji z Blaugraną. Szansa na zmienienie proporcji w kwietniu w Madrycie. To wtedy dojdzie do 162. Gran Derbi.

Cristiano Ronaldo (P) był tłem dla piłkarzy Barcy
Cristiano Ronaldo (P) był tłem dla piłkarzy Barcy

FC Barcelona – Real Madryt 5:0 (2:0)
Bramki: Xavi 10, Pedro 18, Villa 55,58, Jeffren 90
Barcelona: Valdes – Alves, Puyol, Pique, Abidal – Xavi (87. Keita), Busquets, Iniesta – Pedro (88. Jeffren), Messi, Villa (76. Bojan)
Real: Casillas – Marcelo (60. Arbeloa), Carvalho, Pepe, Ramos – Alonso, Khedira – Ronaldo, Oezil (46. Diarra), Di Maria – Benzema
Żółte kartki: Valdes, Villa, Messi, Puyol, Xavi – Ronaldo, Pepe, Alonso, Casillas, Carvalho, Ramos, Khedira
Czerwona kartka: Ramos (Real)
Sędzia:
Eduardo Iturralde Gonzalez
Widzów: 98000

Zobacz też
Barcelona zagra z ostatnim zespołem tabeli. O której dzisiaj mecz?
Real Valladolid – FC Barcelona na żywo w TVP. Kiedy i o której mecz La Liga? [SKŁADY]

Barcelona zagra z ostatnim zespołem tabeli. O której dzisiaj mecz?

| Piłka nożna / Hiszpania 
Drużyna Pajor zrobi kolejny krok w stronę tytułu? Mecz w niedzielę w TVP!
FC Barcelona Femeni – Deportivo La Coruna, liga hiszpańska kobiet. Transmisja online meczu z Ewą Pajor na żywo w TVP Sport (4.05.2025)
transmisja

Drużyna Pajor zrobi kolejny krok w stronę tytułu? Mecz w niedzielę w TVP!

| Piłka nożna / Hiszpania 
Flick potwierdził. Ter Stegen za Szczęsnego!
Wojciech Szczęsny straci miejsce w składzie na mecz ligowy rzecz Marca-Andre ter Stegena (fot. Getty).

Flick potwierdził. Ter Stegen za Szczęsnego!

| Piłka nożna / Hiszpania 
Sensacyjne wieści ws. Ancelottiego. Hiszpanie piszą o możliwym scenariuszu
Carlo Ancelotti (fot. Getty Images)

Sensacyjne wieści ws. Ancelottiego. Hiszpanie piszą o możliwym scenariuszu

| Piłka nożna / Hiszpania 
Fatalne wieści dla Barcelony. Potwierdził się czarny scenariusz
Jules Kounde został wyłączony z gry na trzy tygodnie (fot. Getty Images)

Fatalne wieści dla Barcelony. Potwierdził się czarny scenariusz

| Piłka nożna / Hiszpania 
Najnowsze
Mistrz Polski znany dwie kolejki przed końcem sezonu!
pilne
Mistrz Polski znany dwie kolejki przed końcem sezonu!
| Piłka nożna / Ekstraliga kobiet 
GKS Katowice z tytułem mistrzyń Polski (fot. 400mm.pl)
Futbolówka – podsumowanie Pucharu Polski! [NA ŻYWO]
Futbolówka – podsumowanie Pucharu Polski! 03.05.2025 (fot. PAP)
trwa
Futbolówka – podsumowanie Pucharu Polski! [NA ŻYWO]
| Piłka nożna / Puchar Polski 
Zobacz, jak Japończyk poprowadził Legię do triumfu w Pucharze Polski [WIDEO]
Ryoya Morishita (fot. PAP)
nowe
Zobacz, jak Japończyk poprowadził Legię do triumfu w Pucharze Polski [WIDEO]
| Piłka nożna / Puchar Polski 
GP Miami: kiedy i o której wyścig Formuły 1?
Czas na GP Miami. Kiedy i o której wyścig? (fot. Getty)
GP Miami: kiedy i o której wyścig Formuły 1?
| Motorowe / Formuła 1 
Cztery bramki w pięć minut! Szanse na awans przedłużone
W rywalizacji St. Louis Blues z Winnipeg Jets konieczny będzie siódmy mecz (fot. Getty)
Cztery bramki w pięć minut! Szanse na awans przedłużone
| Hokej / NHL 
Najmłodszy w dziejach zdobywca pole position w F1! Historia w Miami
Kimi Antonelli (fot. Getty)
Najmłodszy w dziejach zdobywca pole position w F1! Historia w Miami
| Motorowe / Formuła 1 
Załamany właściciel Pogoni. Zadecydował o losach trenera
Trener Robert Kolendowicz i Kamil Grosicki (fot. Getty Images)
Załamany właściciel Pogoni. Zadecydował o losach trenera
Bartosz Wieczorek
Bartosz Wieczorek
Do góry