| Tenis

Kubot: przez wiarę i szacunek można być najlepszym na świecie

Marcelo Melo (L) i Łukasz Kubot (fot. Getty Images)
Marcelo Melo (L) i Łukasz Kubot (fot. Getty Images)

Polsko-brazylijska para deblowa Łukasz Kubot i Marcelo Melo zagwarantowała sobie w poniedziałek tytuł najlepszego duetu 2017 roku, wygrywając pierwszy mecz tenisowego turnieju ATP Finals w Londynie. – Za nami kapitalny sezon – ocenił lubinianin.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

ATP Finals: Nadal przegrał i wycofał się z turnieju

Rozstawieni z numerem jeden Kubot i Melo wygrali w poniedziałek wieczorem z Chorwatem Ivanem Dodigiem i Hiszpanem Marcelem Granollersem 7:6 (7-2), 6:4, co przy porażce fińsko-australijskiego duetu Henri Kontinen – John Peers w ich pierwszym meczu finałów dało im pewne pierwsze miejsce na koniec sezonu. Tuż po zakończeniu meczu odebrali okolicznościowy puchar.

To było niespodziewane, nieoczekiwane. Nie zdawałem sobie z tego sprawy. Myślałem, że cały czas Kontinen i Peers, jeśli wygrają turniej, mają szansę to zdobyć - mimo tego, że przegrali pierwszy mecz turnieju w Londynie – mówił Kubot. – Praca, którą codziennie wkładaliśmy w ten sezon, zaowocowała. Jestem pod dużym wrażeniem: sześć turniejów wygranych, w tym turniej wielkiego szlema – niesamowite osiągnięcie – dodał.

Jego zdaniem najtrudniejsze są pierwsze spotkania, bo jest inna nawierzchnia, inna przestrzeń. – Staraliśmy się przygotować najlepiej jak mogliśmy, ale chucham na zimne. To jest debel, osiem najlepszych par, nie ma tutaj faworytów. Wszyscy gramy na bardzo równym poziomie, a w tym systemie z super tie-breakiem wszystko się może zdarzyć. Dzisiaj to my wygraliśmy ostatnią piłkę i czekamy na kolejny mecz – analizował 35-letni Kubot.

Jednocześnie tonował nastroje, przypominając, że przed nimi jeszcze kolejne mecze w Londynie. – Uroczystość i zakończenie sezonu będzie po ostatniej piłce rozegranej tutaj – bez względu na to, jak się skończy. Później się rozjeżdżamy w swoje rejony. Odpoczniemy od siebie i Marcelo na pewno się już na to cieszy, bo nie ma ze mną łatwo – śmiał się Kubot.

Pytany o to, który z zawodników zachowa puchar, powiedział, że chyba każdy dostanie replikę. Potwierdził także, że obaj planują dalej występować razem w przyszłym roku, choć – jak zaznaczył – "ta gra na pewno nie będzie łatwa, bo będziemy wychodzić w roli faworytów, ale trzeba się z tym zmierzyć".

Łukasz Kubot (L) i Marcelo Melo
Łukasz Kubot (L) i Marcelo Melo

Jednocześnie zaprzeczył spekulacjom medialnym, że mógłby zakończyć indywidualny ranking deblistów na pierwszym miejscu, wyprzedzając partnera z duetu.

Media ogłosiły, że Kubot będzie numerem jeden, ale ja wiedziałem, że nie będzie; nie chciałem o tym pisać ani dementować. Liczy się w rankingu osiemnaście najlepszych rezultatów, a ja z Marcelem graliśmy dość konsekwentnie i te wszystkie rezultaty mieliśmy razem. On jest wyżej ze względu na to, że ma jeden turniej mniej rozegrany w tym roku – wyjaśnił.

Informację o tym, że 34-letni Melo zakończy sezon na pierwszym miejscu indywidualnego rankingu potwierdziły także służby prasowe ATP.

W 2015 roku byłem sam jedynką indywidualnego rankingu, ale debel to debel - dzielimy kort z Łukaszem, więc to znaczy dla mnie bardzo wiele – powiedział brazylijski tenisista.

W jego opinii obaj są "kompletnie różni od siebie". – Dwóch Melo lub dwóch Kubotów nie miałoby takich wyników. Wiele rzeczy, które robimy – robimy inaczej, ale mamy do siebie nawzajem ogromny szacunek. Najważniejsza jest wiara w siebie nawzajem, okazywanie szacunku i w ten sposób można znaleźć równowagę, żeby stać się najlepszym zespołem na świecie – tłumaczył.

Poza ośmioma najlepszymi deblami sezonu, w Londynie rywalizuje od niedzieli również ośmiu czołowych singlistów. Decydujące spotkania w hali O2 zaplanowano na 19 listopada. Pula nagród wynosi 8 milionów dolarów.

Łukasz Kubot (L) i Marcelo Melo
Łukasz Kubot (L) i Marcelo Melo
Zobacz też
Wielkoszlemowy mistrz zawieszony za doping!
Carlos Alcaraz i Max Purcell (fot. Getty)

Wielkoszlemowy mistrz zawieszony za doping!

| Tenis 
Paraliż Madrytu. Odwołane mecze, walka o taxi i świat bez zasięgu
(fot. Getty Images)
polecamy

Paraliż Madrytu. Odwołane mecze, walka o taxi i świat bez zasięgu

| Tenis 
Polak wrócił do setki najlepszych graczy na świecie
Kamil Majchrzak (fot. PAP)

Polak wrócił do setki najlepszych graczy na świecie

| Tenis 
Zmiany w tenisie na IO. Duża szansa dla Polski
Iga Świątek (fot. Getty Images)

Zmiany w tenisie na IO. Duża szansa dla Polski

| Tenis 
Dwa tie-breaki w meczu o honor. Polki postawiły się Ukrainkom
Maja Chwalińska i Martyna Kubka (fot. PAP/Piotr Polak)

Dwa tie-breaki w meczu o honor. Polki postawiły się Ukrainkom

| Tenis 
Piękna walka Chwalińskiej z rywalką notowaną ponad sto miejsc wyżej
Maja Chwalińska (fot.

Piękna walka Chwalińskiej z rywalką notowaną ponad sto miejsc wyżej

| Tenis 
Kawa nie dała rady. Polki muszą odrabiać straty
Katarzyna Kawa (fot. PAP/Piotr Polak)

Kawa nie dała rady. Polki muszą odrabiać straty

| Tenis 
Polki wygrywają ze Szwajcarią bez straty punktu!
Magda Linette (fot. Getty)

Polki wygrywają ze Szwajcarią bez straty punktu!

| Tenis 
Trudne zadanie przed Polkami. "Ukrainki będą faworytkami"
Magda Linette (fot. Getty)

Trudne zadanie przed Polkami. "Ukrainki będą faworytkami"

| Tenis 
Linette: gra dla reprezentacji jest dla mnie bardzo ważna [WIDEO]
Linette: gra dla reprezentacji jest dla mnie bardzo ważna [WIDEO]

Linette: gra dla reprezentacji jest dla mnie bardzo ważna [WIDEO]

| Tenis 
Najnowsze
Kłopoty Viniciusa! Ich przyczyną... film Netflixa
Kłopoty Viniciusa! Ich przyczyną... film Netflixa
| Piłka nożna / Hiszpania 
Vinicius może zostać oskarżony przez działaczy Valencii (fot. Getty Images)
Uratować fatalny sezon. Ostatnia walka o LM z gwiazdami kadry
Norbert Huber, Jakub Popiwczak, Tomasz Fornal (fot. PAP)
Uratować fatalny sezon. Ostatnia walka o LM z gwiazdami kadry
fot. Facebook
Sara Kalisz
Po awansie do finału LM… mecz tenisa. Gwiazda zachwycona Świątek
Simone Giannelli (fot. CEV)
Po awansie do finału LM… mecz tenisa. Gwiazda zachwycona Świątek
zdj. własne
Jan Pęczak
Niezwykła seria "Lewego". Nie ma drugiego takiego!
Radość Roberta Lewandowskiego podczas mistrzowskiej fety Barcelony (fot. PAP).
Niezwykła seria "Lewego". Nie ma drugiego takiego!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Pełnosprawni (17.05) Powrót Róży Kozakowskiej
fot. TVP 1
Pełnosprawni (17.05) Powrót Róży Kozakowskiej
| Pełnosprawni 
Szczęsny wypełnił zadanie. "Nie zdziwiłbym się, gdyby przeszedł na emeryturę"
Wojciech Szczęsny (fot. Getty Images)
polecamy
Szczęsny wypełnił zadanie. "Nie zdziwiłbym się, gdyby przeszedł na emeryturę"
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Rozczarowanie w Sunrise! Potrzebny będzie siódmy mecz
Toronto Maple Leafs (fot. Getty Images)
Rozczarowanie w Sunrise! Potrzebny będzie siódmy mecz
| Hokej / NHL 
Do góry