{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
LE: pogrom Evertonu, awans Atalanty. Grali Góralski i Kędziora

W czwartkowy wieczór awans do fazy pucharowej LE wywalczyła Atalanta Bergamo, która efektownie pokonała na wyjeździe Everton 5:1 (1:0). Na europejskich boiskach, w meczach rozgrywanych o godzinie 21:05, pojawiło się dwóch Polaków – Jacek Góralski oraz Tomasz Kędziora.
LE: Dawid pokonał Goliata. Awans Oestersunds
Mimo kiepskiej formy drużyny z Liverpoolu, Włochów czekała trudna przeprawa. Piłkarze Atalanty znakomicie poradzili sobie jednak z wyżej notowanym rywalem i po niezwykle udanym spotkaniu zwyciężyli 5:1. Tym samym na jeden mecz przed końcem rywalizacji w fazie grupowej, zawodnicy z Bergamo zajmują pierwsze miejsce w grupie E i mają aż osiem punktów przewagi nad trzecim Apollonem. W porównaniu z wiceliderem, Olympique Lyon, legitymują się lepszym bilansem bramkowym.
Wspomniany Lyon również wygrał w piątej kolejce. Francuzi pokonali żegnających się z rozgrywkami Cypryjczyków 4:0.
Niespodziewanej porażki 2:3 w starciu z albańskim Skenderbeu doznało Dynamo Kijów z Tomaszem Kędziorą w składzie. Polak pojawił się w wyjściowej jedenastce zespołu, a boisko opuścił w 71. minucie. Ukraińcy mogli jednak pozwolić sobie na tę wpadkę, gdyż już po czwartej serii gier mieli zapewniony awans do fazy pucharowej.
W Lidze Europejskiej zagrał też Jacek Góralski, który spędził na placu 82 minuty. Był to jego piąty mecz w tych rozgrywkach. Łudogorec Razgrad nie poradził sobie jednak z tureckim Basaksehirem. Bułgarzy przegrali przed własną publicznością 1:3 i mają w tej chwili trzy punkty przewagi nad trzecim miejscem. Pewni awansu w tej grupie są już gracze Sportingu Braga, którzy okazali się lepsi od TSG Hoffenheim.
