Real Madryt i Borussia Dortmund rywalizują ze sobą w Lidze Mistrzów od niemal dwudziestu lat. Bilans jest wyrównany i trudno wskazać zdecydowanego faworyta także przed środowym meczem. Transmisja od 20:20 w TVP1, SPORT.TVP.PL i aplikacji mobilnej TVP Sport.
Real Madryt – Borussia Dortmund 2:0
1 kwietnia 1998 roku, pierwszy mecz półfinału Ligi Mistrzów
Do pierwszego spotkania półfinałowego Ligi Mistrzów w sezonie 1997/98 Real i Borussia podchodziły z odmiennym statusem od obecnego. Niemcy byli obrońcami tytułu, a Hiszpanie pragnęli zdobyć Puchar Europy pierwszy raz od ponad trzydziestu lat. Wygrali Królewscy – pierwszą bramkę po dobrym podaniu Roberto Carlosa zdobył Fernando Morientes, drugą Christian Karambeu.
W rewanżu w Dortmundzie gospodarze nie potrafili odrobić strat, remisując 0:0. Brak awansu do finału był jednym z czynników, dla których w Westfalii zdecydowano się zakończyć współpracę z Nevio Scalą – włoski szkoleniowiec nie potrafił godnie zastąpić Ottmara Hitzfelda, dlatego w Borussii pracował tylko przez rok.
Real Madryt – Borussia Dortmund 2:1
19 lutego 2003 roku, mecz drugiej fazy grupowej Ligi Mistrzów
To było jedno z bardziej emocjonujących spotkań grupy C w drugiej fazie Ligi Mistrzów w sezonie 2002/03. Real był faworytem, ale z początku wcale go nie przypominał. Zaczęli Niemcy – Jan Koller kopnął zza pola karnego i pokonał Ikera Casillasa. Dopiero wtedy gospodarze wzięli się do pracy. Raul Gonzalez i Ronaldo zdobyli dwie bramki, przechylając szalę na korzyść Królewskich.
Potyczka okazała się kluczowa dla układu miejsc w grupie. Porażka sprawiła, że Borussia nie awansowała do ćwierćfinału, bo warunkiem był komplet pyunktów,. Awansowały AC Milan, czyli późniejszy triumfator, oraz Real Madryt.
Borussia Dortmund – Real Madryt 4:1
24 kwietnia 2013 roku, pierwszy mecz półfinału Ligi mistrzów
To był wieczór, w którym cały świat poznał nazwisko Roberta Lewandowskiego. Polak należał już do czołowych snajperów na boiskach Bundesligi, ale przeciwko Realowi dokonał czegoś historycznego. Cztery gole w meczu – takim wyczynem w półfinale Ligi Mistrzów nie może pochwalić się nikt inny.
Polak stał się wtedy jednym z największych, jak się miało okazać – niezrealizowanych, celów transferowych Realu Madryt. Królewscy zgłaszali akces po Lewandowskiego kilkukrotnie, ale Robert wolał pozostać w Niemczech. Przeszedł do Bayernu Monachium, gdzie gra do dziś.
Real Madryt – Borussia Dortmund 2:0
30 kwietnia 2013 roku, rewanż półfinału Ligi Mistrzów
Po pierwszym spotkaniu (4:1) wydawało się, że awans Borussii był niemal pewny. Nic bardziej mylnego – Real od początku mocno zaatakował i był naprawdę bliski odrobienia strat. Do ostatnich minut Królewscy próbowali strzelić trzeciego gola, ale nie udało się tego dokonać.
Dla Jose Mourinho był to ostatni sezon w Madrycie. Portugalczyk prowadził Real przez trzy lata, ale nigdy nie udało mu się dotrzeć do finału Ligi Mistrzów. Skłócił za to szatnię, tracąc poparcie najważniejszych piłkarzy. Triumf w najważniejszych europejskich rozgrywkach Królewscy osiągnęli... w pierwszym sezonie po odejściu Mourinho.
Borussia Dortmund – Real Madryt 2:0
8 kwietnia 2014 roku, rewanż w ćwierćfinale Ligi Mistrzów
Historia zatoczyła koło. Pierwszy mecz w Madrycie zakończył się wygraną 3:0 gospodarzy, ale Niemcy do rewanżu przystąpili bardzo zdeterminowani. Dwie bramki padły w pierwszej połowie, obie zdobył Marco Reus. Piłkarze Juergena Kloppa mieli więc czterdzieści pięć minut, aby doprowadzić do dogrywki.
Nie udało się, choć trudno powiedzieć, aby brakowało okazji do strzelenia gola. Najlepszą miał Henrich Mychitarian, ale Ormianin po minięciu Ikera Casillasa uderzył piłką w słupek. Borussia odpadła, a Real wygrał Ligę Mistrzów. To był także ostatni sezon Roberta Lewandowskiego w Dortmundzie – latem 2014 roku Polak za darmo odszedł do Bayernu Monachium.