06 gru 2017 | Inne

Kontrowersyjna wicemistrzyni świata. Cztery lata temu była mężczyzną

RP

Laurel Hubbard w wieku 39 lat osiągnęła największy sukces w karierze – została wicemistrzynią świata w kategorii +90 kg, wieńczącej MŚ w podnoszeniu ciężarów w Anaheim. Rywalizacja Laurel z kobietami nadal wywołuje jednak kontrowersje, bo reprezentantka Nowej Zelandii urodziła się jako mężczyzna, a płeć zmieniła zaledwie cztery lata temu.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

MŚ: złoto i dwa rekordy świata Gruzina Tałachadze

Urodzony w 1978 roku Gavin Hubbard – syn byłego burmistrza Auckland City – w młodości ustanawiał rekordy juniorów Nowej Zelandii, ale w seniorskiej karierze nie odnosił większych sukcesów. Według Wikipedii, w 2012 roku został dyrektorem nowozelandzkiego związku podnoszenia ciężarów.

W wieku 35 lat Hubbard przeszedł operację zmiany płci i zmienił imię na Laurel. Z czasem zaczął odnosić sukcesy wśród kobiet. W 2017 roku Laurel zdobyła złoto w mistrzostwach Australii i Oceanii w kategorii 90+ kg dźwigając w dwuboju 268 kg. Druga Iuniarra Sipaia z Samoa straciła do niej aż 19 kilogramów. Był to pierwszy międzynarodowy tytuł w ciężarach dla Nowej Zelandii.

Wśród rywalek sukces Hubbard wywołał jednak sporo kontrowersji. – Gdybym była w tej samej kategorii, nie czułabym się potraktowana sprawiedliwie. Uważam, że rywalizacja w sporcie powinna być równa dla wszystkich – powiedziała olimpijka Deborah Acason, startująca w kat. 75 kg.

Tracey Lambrechs, która na igrzyskach w Rio reprezentowała Nową Zelandię w kat. 90+, też przeszła do 75 kg, by nie stracić kwalifikacji do Tokio kosztem nowej rywalki. – Cieszę się, że Laurel stała się kobietą. Każdy ma prawo do szczęścia. Uważam, że osoby transpłciowe powinny móc rywalizować, ale nie powinny zabierać miejsca innym sportowcom – oceniła Lambrechs.

Laurel Hubbard (fot. PAP/EPA)

Sama Hubbard nie chciała komentować tamtej rywalizacji. Poleciała jednak na MŚ do Anaheim i zdobyła pierwszy w historii medal dla swojego kraju. W dwuboju podniosła 275 kg. Przegrała tylko z 10 lat młodszą Amerykanką Sarą Robles.

– Laurel przeszła wszelkie badania. Ich wyniki przedstawiono komisji i wszystko się zgadzało. Ma na tyle niski poziom testosteronu, że może startować wśród kobiet – wyjaśnił komentujący zawody na antenie TVP Sport, Sebastian Szczęsny.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski dzieli sportowców na kobiety i mężczyzn. Nie ma oddzielnej rywalizacji dla osób dwupłciowych. Hubbard jest kobietą, bo przeszła długą terapię hormonalną, która obniżyła poziom jej testosteronu (męskiego hormonu) do wymaganego minimum. Zgodnie z przepisami, po roku od operacji zmiany płci została dopuszczona do kobiecej rywalizacji.

Część naukowców i kibiców zwraca uwagę, że Nowozelandka zbudowała masę i siłę, gdy była jeszcze mężczyzną. Ale dla MKOl nie ma to znaczenia. Jedynym wyznacznikiem jest testosteron.