14 gru 2017 | Koszykówka / NBA

Marcin Gortat: jest wiele drużyn, w których chciałbym zagrać

Marcin Gortat nie kryje niezadowolenia ze swojej formy i dyspozycji Washington Wizards. Nie wyklucza, że zmieni barwy. – Jeśli trener nie będzie mnie widział w zespole, wtedy poproszę o wymianę. Drużyn, w których chciałbym zagrać jest wiele – stwierdził w rozmowie z Zuzanną Falzmann z Telewizji Polskiej.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Dobry mecz przeciw Gasolowi. Dwunastka Gortata
Gortat przyznał, że ten sezon nie należy do najlepszych. –Niestety, trochę przez politykę NBA i poprzez zmiany, jakie zachodzą, nie gram tylu minut, ile bym oczekiwał i chciał. Zaczęliśmy ten sezon w kratkę. Wygrywamy, przegrywamy... Ciężko określić, ile będę grał. Czasami jest to 15, czasami 20 minut, czasami 30 i z różnych względów nie jestem na parkiecie – stwierdził.

– Staram się skoncentrować na rzeczach, które mogę kontrolować. Nie jest to łatwe, to dla mnie coś nowego po 11 latach gry. W momencie, gdy jestem weteranem i ukształtowanym zawodnikiem, spotyka mnie w drużynie taka sytuacja. To dla mnie trudne do zaakceptowania – dodał.

W tej chwili Polak skupia się na dobrej grze w barwach Wizards, a na pytania o przyszłość odpowiada nieco wymijająco. – To, że idzie słabo i nie gram, nie oznacza, że chcę być wymieniony. Trzeba usiąść, porozmawiać i dowiedzieć się, co mogę zrobić lepiej, żeby pomóc tej drużynie i sobie. Jeśli jednak dojdzie do sytuacji, że trener nie będzie mnie widział w zespole, wtedy poproszę o wymianę. Drużyn, w których chciałbym zagrać jest wiele – uciął.

A jak Gortat będzie spędzał święta? Okazuje się, że na boisku. – W tym roku mamy święta w Bostonie i nie da się ukryć, że będą one nieco inne od zeszłorocznych, kiedy mogliśmy usiąść z rodziną przy stole. Teraz będą to święta drużynowe i miejmy nadzieję, że wygramy mecz.

Cała rozmowa z Marcinem Gortatem w "Sportowym wieczorze" o godz. 22.30 w TVP Sport, SPORT.TVP.PL i aplikacji mobilnej.