Były mistrz świata nie przestaje zadziwiać. – Chcę zostać artystą estradowym, działać w showbiznesie i być nowym Eddiem Murphym – stwierdził ostatnio. Najpierw jednak "Bestia" musi załatać dziury w domowym budżecie. Na to Mike Tyson też ma jednak ciekawy pomysł...