Meczom Bayernu z Borussią od lat towarzyszy personalna rywalizacja Roberta Lewandowskiego z Pierre'em-Emerickiem Aubameyangiem. Nie inaczej jest przy okazji starcia w Pucharze Niemiec, które kończy 2017 rok. Dla którego z nich był lepszy? Rzućmy okiem na liczby.
Aubameyang jest następcą Lewandowskiego w Dortmundzie. Od trzech lat ich rywalizacja napędza wyścig o koronę króla strzelców w Bundeslidze. Do tego grają w dwóch najlepszych niemieckich klubach. Smaczków jest aż nadto. Ale obaj bardzo się lubią, wręcz przyjaźnią i wypowiadają się o sobie nawzajem z dużym szacunkiem.
Wymiana uprzejmości
Gdy latem 2017 roku okazało się, że "Auba" jednak nie opuści Borussii, "Lewy" nie ukrywał, że go to cieszy. – Bundesliga potrzebuje dobrych piłkarzy, a my w Bayernie potrzebujemy tak silnych konkurentów – mówił. Z kolei gdy w listopadzie Gabończyk wpadł w kryzys strzelecki, Polak pocieszał go i zapewniał publicznie, że na pewno niedługo się odblokuje.
Na ostatniej prostej zeszłego sezonu, gdy Aubameyang zdobył koronę króla strzelców kosztem Lewandowskiego, nazwał Polaka "najlepszym napastnikiem na świecie". – Pokonać go to prawdziwe szaleństwo – przyznał. Niedawno wstawił na Instagram nagranie syna, który po golu strzelonym podczas zabawy w ogrodzie cieszył się tak jak Lewandowski.
Aubameyang's son does the Lewandowski celebration.
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) 13 sierpnia 2017
Auba: "Who's doing this?"
son: "Lewandowski" pic.twitter.com/8Tlivaucia
Mieli okazję zaprzyjaźnić się w sezonie 2013/14, kiedy grali razem na chwałę BVB. "Lewy" strzelił wtedy 20 goli w 33 meczach, a "Auba" – 13 w 32. Co ciekawe, od tamtego sezonu tylko osiem klubów w Bundeslidze strzeliło więcej goli niż polsko-gaboński duet razem. Spójrzmy jak w ostatnich latach wygląda ich strzelecka dominacja w niemieckiej ekstraklasie:
Sezon 2014/15:
Lewandowski – 31 meczów/17 goli
Aubameyang – 33 mecze/16 goli
Sezon 2015/16:
Lewandowski – 32 mecze/30 goli
Aubameyang – 31 meczów/25 goli
Sezon 2016/17:
Lewandowski – 33 mecze/30 goli
Aubameyang – 32 mecze/31 goli
Sezon 2017/18 (po 17 kolejkach):
Lewandowski – 17 meczów/15 goli
Aubameyang – 15 meczów/13 goli
Już trzeci sezon z rzędu walka o Torjaegerkanone (armatę dla najlepszego strzelca) rozegra się prawdopodobnie między Polakiem i Gabończykiem. "Lewy" ma w dorobku jedno takie wyróżnienie więcej, zdobyte właśnie w sezonie 2013/14, gdy grali wspólnie.
Pięć do zera w mistrzostwach
Środowe starcie nastąpi jednak w Pucharze Niemiec, a nie w lidze. Jak wygląda dorobek obu snajperów w tych drugich pod względem ważności rozgrywkach? Aubameyang wygrywał DFB Pokal raz – w zeszłym sezonie. Ale ich najlepszym strzelcem został wtedy Lewandowski z pięcioma golami.
Z kolei kapitan polskiej kadry jest dwukrotnym triumfatorem krajowego pucharu – z 2016 roku z Bayernem i z 2012 z Borussią. Wtedy też był najlepszym strzelcem z siedmioma bramkami.
W Pucharze Niemiec:
Lewandowski – 34 mecze/22 gole
Aubameyang – 19 meczów/15 goli
Generalnie bilans Polaka w DFB Pokal jest nieco lepszy niż jego rywala z prozaicznego powodu – "Lewy" gra w Niemczech o trzy lata dłużej od "Auby".
Urodzony we Francji napastnik miał też pecha zastępując Lewandowskiego w Borussii w momencie, w którym dobiegł końca jej świetny okres z kadencji Juergena Kloppa, a zaczęła się dominacja giganta z Bawarii. Dlatego "Lewy" ma w CV pięć tytułów mistrza Niemiec (dwa z BVB, trzy z Bayernem), a Aubameyang nie ma żadnego.
Nie dogoni na finiszu
Pucharowy Der Klassiker będzie dla obu klubów ostatnim meczem w tym roku. Dlatego warto podsumować, jaki był to rok również dla ich najlepszych napastników. "Lewy" strzelił 53 gole w 54 meczach (licząc również reprezentację) i jeśli chodzi o współczynnik trafień do występów, to jest numerem jeden w całej Europie. Natomiast tyle samo bramek mają jeszcze Leo Messi i Cristiano Ronaldo. Im też zostało do rozegrania jedno spotkanie – sobotnie El Clasico na Bernabeu. W przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia poznamy więc najlepszego strzelca tego roku kalendarzowego.
Aubameyang nie ma już szans na to wyróżnienie. Chyba, że w środę strzeli Bayernowi 10 goli... Gabończyk miewał w tym roku drobne przestoje. Po części sam też zmniejszył swoje szanse, gdy nie grał w ramach kary za opuszczanie treningów lub imprezy. Siłą rzeczy nie strzelał też tylu goli w kadrze, co powyższa trójka, bo reprezentacja Gabonu jest dużo słabsza i nie rozgrywała meczów towarzyskich.
Ostatnim tygodniom roku towarzyszą również wszelkiego rodzaju plebiscyty. Każdy z nich to tylko subiektywna zabawa, ale po zebraniu wyników kilku można (w miarę wiernie) oddać skalę osiągnięć zawodników w danym roku. Spójrzmy więc, jakie miejsca w kilku z rankingów zajęli potencjalni bohaterowie środowego hitu:
"France Football":
Lewandowski – 9.
Aubameyang – 21.
"FourFourTwo":
Lewandowski – 4.
Aubameyang – 8.
ESPN (napastnicy):
Lewandowski – 1.
Aubameyang – 10.
PS. Przed meczem Bayern – PSG w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów w podobny sposób porównaliśmy Lewandowskiego do Edinsona Cavaniego. Wówczas swoją wyższość udowodnił Polak, który strzelił gola, a Bayern wygrał 3:1.
Wszystkie dane liczbowe aktualne na dzień 20 grudnia 2017.
Następne