Skarga Atletico na Barcelonę? "Chodzi o szacunek"

– Otrzymaliśmy skargę od Atletico Madryt w sprawie Griezmanna – potwierdzono w organizacji. Francuz ma umowę do 2022 roku, ale w zespole nie są zadowoleni, że myśli o transferze teraz. – Barcelona nie negocjowała z żadnym piłkarzem. Nie było żadnych nieprawidłowości – mówił za to rzecznik generalny Katalończyków. Media sądzą jednak, że i tak kontaktowali się z piłkarzem. Przypomnijmy, że napastnika można pozyskać za 100 milionów euro bez zgody jego obecnej drużyny.

Motyw skargi wyjaśnił prezes Atletico, Enrique Cerezo. – Zawsze będziemy bronić naszych interesów. To kwestia szacunku – tu w Hiszpanii czy gdziekolwiek indziej – powiedział. W Madrycie chcą bronić swych praw, tym bardziej że w ostatnim okienku transferowym klub nie mógł dokonywać transferu, bo ukarała go FIFA. – To było niesprawiedliwe, wyrządziło nienaprawialne szkody – podkreślił.