Mistrz świata opuści Borussię. "Chcę regularnej gry"
Piszczek doznał urazu w trakcie październikowego meczu z Czarnogórą w eliminacjach mistrzostw świata. Od tamtego czasu pracował nad powrotem na boisko i dopiero w ostatnich dniach grudnia zrealizował ten cel. Według niemieckich mediów, obrońca jest już w stu procentach gotowy do gry.
To oznacza, że jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, to Polak rozpocznie rundę wiosenną w wyjściowej jedenastce zespołu z Signal-Iduna Park. Jesienią rozegrał tylko siedem spotkań ligowych, a pod jego nieobecność drużyna miała ogromne problemy ze zwyciężaniem. W 10 meczach dortmundczycy wygrali tylko dwa razy – najpierw 2:0 z Mainz, a potem 2:1 z Hoffenheim.
Nie jest to jednak koniec dobrych wiadomości dla trenera Petera Stoegera. W gotowości są również Mario Goetze oraz Erik Durm. W połowie lutego na boisko wrócić ma także Marco Reus, który leczy się od majowego finału Pucharu Niemiec z Eintrachtem Frankfurt.