Przejdź do pełnej wersji artykułu

Bundesliga: kuriozalny gol Stuttgartu. Grali Kamiński i Kapustka

Marcin Kamiński (L) i Alfred Finnbogason (fot. Getty) Marcin Kamiński (L) i Alfred Finnbogason (fot. Getty)

Marcin Kamiński i Bartosz Kapustka zaczęli rundę rewanżową Bundesligi w pierwszych składach swoich drużyn, ale na koniec 18. kolejki więcej powodów do radości miał "Kamyk". Zagrał cały mecz, a jego Stuttgart pokonał Herthę Berlin 1:0 (0:0).

Piwo, niania i działka. Oryginalna oferta dla "Schweiniego"

Kapustka miał mniej szczęścia. Wyszedł co prawda w pierwszym składzie i po jego akcji Freiburg miał najlepszą okazję bramkową w pierwszej połowie meczu z Eintrachtem Frankfurt, ale Polak nie wyszedł na drugą połowę. To był trzeci kolejny mecz, w którym "Kapi" zagrał od początku, ale w przerwie został zmieniony. Co więcej, sześć minut po jego zejściu Freiburg strzelił gola, który dał mu cenny remis.

Samobójczy lob

Udany "debiut" w barwach VfB Stuttgart zaliczył Mario Gomez. Debiut w cudzysłowie, bo 32-letni napastnik wrócił zimą do klubu, w którym w latach 2001-2009 rozegrał 156 meczów, w którym zaczynał seniorską karierę i z którym zdobył niespodziewane mistrzostwo w 2007 roku. W 78. minucie meczu z Herthą Gomez tak naciskał Niklasa Starka, że stoper gości pechowo trafił w piłkę i... przelobował własnego bramkarza. To zapewniło Stuttgartowi cenne trzy punkty, które pozwoliły mu oddalić się od strefy spadkowej. Kamiński rozegrał całe spotkanie.

Bohaterem dnia na niemieckich boiskach był jednak Niclas Fullkrug. Napastnik Hannoveru 96 strzelił wszystkie gole w wygranym 3:2 meczu z Mainz (choć po 31 minutach goście z Moguncji prowadzili 2:0). Był to tzw. hat-trick idealny – Fullkrug trafiał prawą nogą, lewą i głową. W tym jednym spotkaniu zdobył więcej bramek niż w 12 pierwszych kolejkach sezonu 2017/18.

Sobotnie mecze 18. kolejki Bundesligi:
Augsburg – Hamburger 1:0 (1:0)
Werder – Hoffenheim 1:1 (0:1)
Eintracht – Freiburg 1:1 (1:0)
Hannover – Mainz 3:2 (2:2)
Stuttgart – Hertha 1:0 (0:0)
Lipsk – Schalke – zacznie się o 18:30

Radość Mario Gomeza (P) (fot. PAP/EPA) Radość Mario Gomeza (P) (fot. PAP/EPA)
Źródło: SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także