{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
ME: Niemcy z łatwością rozjechali Czarnogórę

Wielki występ szczypiornistów reprezentacji Niemiec na otwarcie mistrzostw Europy. Obrońcy tytułu rozbili w Zagrzebiu Czarnogórę 32:19 (17:9) w pierwszym sobotnim meczu grupy C. O godz. 19:30 Macedończycy zagrają ze Słoweńcami. Transmisja na SPORT.TVP.PL i w aplikacji mobilnej.
STARTUJĄ ME 2018. NA POCZĄTEK... POWTÓRKA Z FINAŁU MUNDIALU
Niemców do zwycięstwa poprowadzili w sobotę Andreas Wolff i Uwe Gensheimer. Pierwszy, najlepszy bramkarz Euro 2016, a od przyszłego sezonu golkiper PGE VIVE Kielce, w ciągu 45 minut gry odbił 12 z 26 rzutów rywali i wybrany został najlepszym graczem meczu. Drugi, lewoskrzydłowy oraz kapitan drużyny, rzucił natomiast aż 9 bramek.
Drużyna Christiana Prokopa była zdecydowanym faworytem spotkania i ze swej roli wywiązała się bez zastrzeżeń. Mecz rozstrzygnęła sporo przed przerwą − między 11. a 22. minutą Wolff zamurował bramkę, a jego koledzy powiększyli prowadzenie ze stanu 7:3 do 13:3. W drugiej połowie kontrolowali już tylko wynik. Nastroje mógł im popsuć tylko uraz kostki Wolffa.
Czarnogórcy nie mieli kim straszyć mistrzów Europy, bo tuż przed turniejem stracili swych dwóch najlepszych zawodników. Lewy rozgrywający Vuko Borozan w grudniu ucierpiał w wypadku samochodowym i nie odzyskał jeszcze pełni sił. Bramkarz Nebojsa Simić nabawił się natomiast urazu na ostatnim treningu przed przyjazdem do Chorwacji. Tak osłabieni Czarnogórcy byli tylko tłem dla rywali.
Niemcy pokazali w sobotę, że nie bez powodu są wymieniani w gronie faworytów do złota, ale też pierwszy poważny sprawdzian przejdą dopiero w poniedziałek, gdy zagrają z Macedończykami. Ci o godz. 19:30 zmierzą się ze Słoweńcami. Transmisja na stronie SPORT.TVP.PL i w aplikacji mobilnej.
