Przejdź do pełnej wersji artykułu

El. MŚ: z Portugalią o wszystko. Awans da tylko zwycięstwo [transmisja]

Początek transmisji o godz. 18:45.

Kadrowicze pewni swego. "To ważny mecz dla polskiej piłki"

To wielki test kadry. Przygotowania do niego Polacy rozpoczęli w grudniu − przez trzy tygodnie trenowali w kraju, później wzięli udział w turnieju towarzyskim w Hiszpanii. W sumie rozegrali pięć meczów towarzyskich. Ostatnią weryfikacją były spotkania z Kosowem i Cyprem już w Portugalii. − Jesteśmy gotowi − zapewniają.

Zabrać im atuty

Portugalczycy mają fajnych skrzydłowych, którzy nieźle biegają do kontry. Wiemy w jaki sposób grają też z obrotowymi, ale tu nie chodzi tylko o nich, a o ich współpracę z rozgrywającymi. Musimy zagrać bardzo agresywnie w obronie, by nie dopuścić do podań − mówi selekcjoner Piotr Przybecki i wskazuje klucz do zwycięstwa: − Zabrać im atuty i postawić własne warunki gry.

To udało się Polakom w dwóch poprzednich meczach w Portugalii, ale ze względu na poziom prezentowany przez rywali, do wyników nie warto przywiązywać większej wagi. Z Portugalią mecz będzie zupełnie inny. Inna będzie też presja.

To bardzo ważny mecz dla przyszłości piłki ręcznej w Polsce, ale presja w sporcie była zawsze i będzie też w przyszłości. Trzeba zagrać bez kompleksów − stwierdza Piotr Wyszomirski.

Drużyna własnego boiska

Presję odczuwać będą też Portugalczycy, którzy w prekwalifikacjach grają kolejny rok z rzędu. Na awans do wielkiej imprezy czekają od lat, głównie dlatego, że dobrych występów na własnym boisku nie byli w stanie powtórzyć na terenie rywali. Przez to przegrywali rywalizację.

We własnym kraju zatrzymywali już jednak najlepszych. Porażek doznali tam m.in. Macedończycy i Islandczycy, remisowali Słoweńcy i Polacy (w 2010 roku), a szczęśliwe wygrane odnieśli Węgrzy i Niemcy. − To zespół silny zwłaszcza u siebie, ale też nie jest to drużyna idealna. Dostrzegamy ich minusy i będziemy starali się je wykorzystać − mówi Kamil Syprzak.

Od lewej: Arkadiusz Moryto, Adam Morawski, Rafał Przybylski (fot. PAP) Od lewej: Arkadiusz Moryto, Adam Morawski, Rafał Przybylski (fot. PAP)

26-latek nie zagrał w sobotę z Cyprem, bo trener Przybecki dał mu odpocząć. Na niedzielny mecz na pewno wróci jednak do składu. Nie wiadomo natomiast czy do drużyny dołączy Paweł Paczkowski. On w piątkowym starciu z Kosowem doznał urazu pachwiny i jego szanse na występ są raczej niewielkie. W odwodzie pozostaje też Sławomir Szmal.

Awans tylko po zwycięstwie

Kwalifikację do play-offów Polacy wywalczą tylko po wygranej nad Portugalczykami. To efekt gorszego od rywali bilansu bramkowego po meczach z Kosowem i Cyprem (+44 przy +45 Portugalczyków). Zwycięstwo nad rywalami będzie jednak dopiero połową drogi na mistrzostwa. By na nich zagrać, trzeba jeszcze zwyciężyć w czerwcowym dwumeczu z jednym z uczestników trwających teraz w Chorwacji mistrzostw Europy. Transmisje z tego turnieju na SPORT.TVP.PL i w aplikacji mobilnej.

Niedziela z piłką ręczna:

Turniej prekwalifikacyjny:

18:45 Portugalia − Polska − TVP Sport, SPORT.TVP.PL, aplikacja mobilna

Mistrzostwa Europy:

18:15 Serbia − Szwecja (grupa A) − SPORT.TVP.PL, aplikacja mobilna
18:15 Austria − Francja (grupa B) − SPORT.TVP.PL, aplikacja mobilna
20:30 Islandia − Chorwacja (grupa A) − TVP Sport (II połowa) SPORT.TVP.PL, aplikacja mobilna
20:30 Norwegia − Białoruś (grupa B) − SPORT.TVP.PL, aplikacja mobilna

Źródło: SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także