Niełatwo jest znaleźć słabe strony Leo Messiego. Jeśli jednak trzeba by wskazać element, który Argentyńczyk powinien poprawić, to na pewno skuteczność wykonywanych rzutów karnych. 30-latek zmarnował już 20 "jedenastek" w barwach Barcelony.
W środę Blaugrana zmierzyła się w Copa del Rey z Espanyolem Barcelona. Piłkarze Ernesto Valverde przegrali 0:1, a w 62. minucie z jedenastu metrów spudłował właśnie Messi.
Nie ulega wątpliwości, że Argentyńczyk jest w stanie zdobyć bramkę praktycznie z każdej pozycji na boisku. Kapitalnie wykonuje rzuty wolne, dużo goli strzela z pola karnego, ale i ogromne niebezpieczeństwo stanowi szarżując z piłką w znacznej odległości od bramki.
Rzuty karne nie są jednak jego mocną stroną. Dla samej Barcelony zmarnował już 20 "jedenastek". 15 strzałów obronili bramkarze, raz piłka trafiła w poprzeczkę, raz w słupek i trzykrotnie Messi w ogóle nie trafił w bramkę.