Celtics zwycięscy po raz 36. w sezonie
Griffin w Clippersach grał od początku swojej kariery w NBA. Co więcej, w drafcie 2009 do Los Angeles trafił z pierwszym wyborem. Na debiut musiał jednak poczekać z powodu kontuzji.
W swoim pierwszym sezonie 2010-11 zgarnął nagrodę dla najlepszego rookiego, a ponadto wygrał konkurs wsadów. Później jeszcze pięć razy wystąpił w Meczu Gwiazd, a trzy razy wybierano go do drugiej piątki najlepszych graczy sezonu regularnego.
Tyle że z Clippers nie był w stanie wiele osiągnąć, najlepszym wynikiem zespołu z jego udziałem była trzy razy druga runda play-off. Stąd też zdecydował się na zamienienie obecnie dziewiątej drużyny Konferencji Zachodniej na... dziewiątą Wschodniej.
Pistons oddali za niego bardzo dużo. Do Detroit trafili jeszcze mało ważni Willie Reed i Brice Johnson, tymczasem Clippers zyskali bardzo solidnych Avery'ego Bradleya i Tobiasa Harrisa plus Bobana Marjanovicia. I, przede wszystkim, wybór w pierwszej rundzie najbliższego draftu oraz w drugiej kolejnego. Kto wie, czy to nie oni, planujący przebudowę zespołu, są wygranymi tej wymiany.