Zarabec nie dla Wisły. W Płocku postawią na Chorwata?

Kilończycy mieli czas do 31 stycznia na aktywowanie opcji przedłużenia umowy z Zarabecem. 26-latek trafił do THW w lipcu. Z klubem związał się rocznym kontraktem. Miał być zmiennikiem Domagoja Duvnjaka, ale po kontuzji Chorwata stał się podstawowym graczem. I dlatego THW zdecydowało się go zatrzymać na kolejny rok.

Słoweniec od jesieni łączony był jednak z innymi klubami. Dużo mówiło się o jego rozmowach z Orlen Wisłą Płock, a w ostatnich dniach ofertę złożyło mu Fuechse Berlin. − Moim celem było jednak zostać w Kilonii − mówi.

Wisła rzeczywiście zabiegała o reprezentanta Słowenii, ale teraz musi postawić na innych graczy. Ofertę z Płocka miał też Litwin Aidenas Malasinskas z Motoru Zaporoże, ale ją odrzucił. Teraz klub stara się o transfer Domagoja Pavlovicia z PPD Zagrzeb.

Chorwat ma 24 lata. Jest byłym reprezentantem kraju. Kilka lat temu uważano go za wielki talent, ale problemy zdrowotne wyhamowały nieco jego karierę. Mimo tego przez cztery sezony zagrał w 32 meczach Ligi Mistrzów, w których rzucił 92 bramki.

Wyciągnięcie Pavlovicia z Zagrzebia nie będzie jednak takie łatwe, bo według chorwackich mediów rozgrywający ma kontrakt z PPD do czerwca 2019 roku. Wisła chce uniknąć konieczności płacenia za jego transfer, ale też liczy na jego sprowadzenie już w lipcu 2018. To właśnie w tej sprawie prezes Adam Wiśniewski i dyrektor sportowy Michał Zołoteńko byli w miniony weekend w Zagrzebiu.

Pavlović miałby zostać czwartym graczem, który dołączy do Wisły przed startem nowego sezonu. Wcześniej klub ogłosił sprowadzenie prawego rozgrywającego Żigi Mlakara (reprezentant Słowenii), obrotowego Renato Sulicia (mistrz świata z 2003 roku) i prawoskrzydłowego Mateusza Góralskiego.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, w zespole zostanie najprawdopodobniej brazylijski prawy rozgrywający Jose Guilherme de Toledo. Drużynę opuszczą natomiast Mateusz Piechowski (Logrono La Rioja, Hiszpania), Sime Ivić, Valentin Ghionea i Igor Źabić. Rok później z Płocka wyjedzie też Dan-Emil Racotea, który podpisał już umowę z Veszprem. Klub nie zamierza ponadto pozyskiwać trzeciego obrotowego.