Czeskie tenisistki prowadzą ze Szwajcarkami 2:0 w pierwszej rundzie Grupy Światowej Pucharu Federacji. Brakuje im już tylko punktu do awansu do półfinału. Po pierwszym dniu rywalizacji remis 1:1 jest w meczach Białorusinek z Niemkami i Francuzek z Belgijkami.
Zmagania w Pradze poprzedziła minuta ciszy na cześć zmarłej w listopadzie słynnej czeskiej tenisistki Jany Novotnej. Petra Kvitova przyznała, że moment ten wywołał u niej silne emocje. Chwilę później musiała wyjść jednak na kort. Pokonała Viktoriję Golubic 6:2, 1:6, 6:3.
– W tym spotkaniu było dużo wzlotów i upadków. Zaczęłam dobrze, a rywalka wyglądała na zdenerwowaną na początku. W drugiej partii zaczęłam jednak słabiej się spisywać fizycznie i mentalnie. Powiedziałam sobie jednak przed decydującym setem, że nie chcę być kolejną Czeszką, która przegra z Viktoriją – powiedziała Kvitova po wygranym spotkaniu.
Dwa lata temu w półfinale Fed Cupu z Czeszkami Golubic pokonała zarówno Barborę Strycovą, jak i Karolinę Pliskovą. Były to jej jedyne zwycięstwa w tych rozgrywkach w grze pojedynczej.
Kvitova wcześniej w Pucharze Federacji wystąpiła w listopadzie 2016 roku. Miesiąc później została zraniona przez włamywacza w rękę w trakcie napadu we własnym domu w Prościejowie. Miała uszkodzone naczynia krwionośne we wszystkich, a nerwy w dwóch palcach lewej ręki, którą trzyma rakietę. Przeszła prawie czterogodzinną operację. Po niej przez kilka tygodni nosiła specjalną szynę. Do treningów powróciła na początku maja 2017 roku, a pod koniec miesiąca wystąpiła we French Open; odpadła w drugiej rundzie. W drugim z sobotnich pojedynków w Pradze Strycova wygrała z Belindą Bencic 6:2, 6:4.
We francuskiej miejscowości La Roche-sur-Yon punkt ekipie gości zapewniła Elise Mertens, która szybko uporała się z Pauline Parmentier 6:2, 6:1. W drużynie gospodarzy zaplusowała Kristina Mladenovic, która zwyciężyła Kirsten Flipkens 6:2, 6:4. W zespole Trójkolorowych nie ma Alize Cornet, która nie została powołana po tym, jak opuściła trzy kontrole dopingowe. W związku z tym Międzynarodowa Federacja Tenisowa prowadzi śledztwo.
Bez największych gwiazd obu ekip toczy się rywalizacja w Mińsku. Wśród Białorusinek nie ma Wiktorii Azarenki, a u Niemiek brakuje Angelique Kerber. Niespodziewanie Aleksandra Sasnowicz przegrała z debiutującą w Pucharze Federacji Antonią Lottner 5:7, 4:6. Wyrównanie miejscowym tenisistkom dała Aryna Sabalenka, która wygrała z Tatjaną Marią 4:6, 6:1, 6:2.
Jamie Murray, Rajeev Ram
1 - 2
Hugo Nys, Edouard Roger-Vasselin
Jack Draper
2 - 0
Marcos Giron
Jordan Thompson
1 - 2
Stefanos Tsitsipas
Frances Tiafoe
2 - 1
Miomir Kecmanović
Tallon Griekspoor
1 - 2
Arthur Fils
Tomas Machac
2 - 1
Sebastian Baez
Alexander Zverev
1 - 2
Matteo Berrettini
Tomas Etcheverry
2 - 1
Corentin Moutet
Daniel Altmaier
9:00
Richard Gasquet
Jiri Lehecka
9:00
Lorenzo Musetti
Nuno Borges
9:00
Pedro Martinez
Tomas Etcheverry
9:00
Alejandro Davidovich Fokina
Andriej Rublow
10:30
Gael Monfils
Francisco Cerundolo
10:30
Carlos Alcaraz
Marcel Granollers, Horacio Zeballos
11:00
Romain Arneodo, Manuel Guinard
Petros Tsitsipas, Stefanos Tsitsipas
11:00
Julian Cash, Lloyd Glasspool