HMŚ: porażka faworyta. Bednarek poza podium

Bednarek to aktualny halowy mistrz Europy. 29-latek wygrał konkurs skoku wzwyż z rezultatem 2,32 m. W czwartek taki rezultat dałby mu medal.

Polak skakał już tyle w tym sezonie. Na HMŚ przyjechał z rezultatem – 2,33 m. Do rywalizacji z lepszymi wynikami przystępowali tylko Mutaz Essa Barshim (2,38 m) i Danił Łysenko (2,37 m).

Katarczyk i Rosjanin stoczyli walkę o zwycięstwo. Obaj do wysokości 2,36 m skakali bez strąceń. Bliżej pokonania poprzeczki na tej wysokości był Łysenko, ale za każdym razem notował minimalne strącenia. Udało się podczas ostatniej próby. Porażka Barshima to niespodzianka.

Na najniższym stopniu podium stanął Niemiec Mateusz Przybyłko, który uzyskał 2,29 m. To zawodnik, który ma polskie korzenie. Jego brat Kacper występował w młodzieżowych reprezentacjach Polski w piłce nożnej. Aktualnie jest zawodnikiem 1. FC Kaiserslautern.

Dominacja Lasickienie

U kobiet rywalizacja nie była tak zacięta. Wygrała zdecydowanie Rosjanka Maria Lasickienie, która nie miała sobie równych. Skakała bez strąceń do wysokości 1,96 m. Kiedy z konkursu odpadły już rywalki postanowiła zaatakować poprzeczkę zawieszoną na 2,01 m. Druga próba była udana.

Atak na rekord Rosji i halowych mistrzostw świata już się nie powiódł. 2,07 m okazało się zbyt dużym wyzwaniem.

Na podium znalazły się też Amerykanka Vashti Cunningham (1,93 m) i Włoszka Alessia Trost (1,93 m). Niespodziewanie dopiero na piątej pozycji uplasowała się Julia Lewczenko, która nie zaliczyła 1,93 m.

Genzebe Dibaba wygrała bieg na 3000 metrów podczas halowych mistrzostw świata w Birmingham. Druga była Holenderka Sifan Hassan, a trzecia była Brytyjka Laura Muir.